Aktywne Wpisy
SaintWykopek +1119
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
SaintWykopek +355
Kto miał taką latarkę plusuje
Od dwóch lat męczę się z nadmiarem gazów jelitowych i blokowaniem się ich w jelitach. Praktycznie niezależnie od tego co zjem to i tak się wytwarza i to w nadmiarze. Naciskając prawą stronę podbrzusza ręką słychać zawsze chlupanie jakbym miał tam wsadzoną torebkę wypompowaną powietrzem. Powoli nie daje się już normalnie żyć, bo jak się tego trochę nazbiera to rozpierający ból jest nie do wytrzymania. Aktualnie musiałem nawet rzucić pracę.
Miałem robione wielokrotnie USG - wykazało jedynie to o czym wiedziałem od początku. Czyli nadmiar gazów jelitowych.
Miałem robioną kolonoskopię - wszystko prawidłowo, zero jakichkolwiek uwag lekarzy.
Miałem gastroskopię - to samo co wyżej.
Miałem badania na pasożyty,
Próby wątrobowe - wszystko ok
Wielokrotne badania krwi - wszystko nawet bardziej niż ok. Lekarze aż się dziwią, bo mówią że mało kiedy ktoś ma tak idealną morfologię.
Badania USG pełen zakres, doppler - wszystko ok
Badanie na SIBO - nie stwierdzono u mnie sibo
Lamblia - nie stwierdzono
Miałem 3 tygodniową kurację mocnymi antybiotykami na wybicie bakterii i potem odnowienie flory bakteryjnej - nic to nie dało.
Byłem u kilku gastrologów i gastroenterologów no i dało to dosłownie nic.
Wykluczyłem też nerwicę - brałem leki uspokajające i psychotropy. Nic to nie dało.
Macie jakieś pomysły co w takiej sytuacji jeszcze zrobić i gdzie szukać pomocy?
Od razu nadmienię też, że nie piję napojów gazowanych, nie żuję gumy, nie piję kawy, nie jem żadnych fast-foodów, chipsów i słodyczy. Nie jem żadnych produktów wzdymających, ani owoców.
Odżywiam się zdrowo i ostatnio jem wręcz śladowe ilości.
Na śniadanie 4 kromki chleba, 1 plasterek chudej polędwicy, niecały plasterka sera żółtego. Jakiś lekki dżemik, czasami szczypta sera białego bieluch i woda do picia.
Na obiad trochę chudego rosłu, a raczej bulionu + gotowany ryż. Mięso gotowane z indyka. Gotowane ziemniaki i słaba herbata.
Na kolację to samo co na śniadanie.
A nadmiar gazów jest bez przerwy taki, jakim jadł jakieś totalne świństwo z fast-foodów. Co gorsza ten nadmiar gazów i ich wytwarzanie występuje nawet 8-10 godzin po ostatnim posiłku. No po prostu wygląda to tak, jakby te gazy wytwarzały się non-stop.
Może ktoś miał lub nadal ma podobny problem i będzie potrafił doradzić czego jeszcze można spróbować, żeby się z tego wyleczyć, albo chociaż złagodzić objawy?
#dieta
#jedzenie
#zdrowie
#zywnosc
#lekarz
#dietetyka
#zdroweodzywianie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Istnieje możliwość że masz jakieś przewężenie jelita, ale tu byś musiał zrobić badanie jelita cienkiego i grubego z kontrastem(z wlewem), pijesz kontrast i trzaskają Tomografem.- dokładną nazwę badania mogę znaleźć jeśli jesteś zainteresowany.
Mimo niby braku pasożytów i tak proponuje Tobie Vermox przez tydzień 2x1, lek tani przełazi przez jelita.
Mi po nim przeszedł ból prawej strony.
Mi wyszła larwa
Ale zawsze warto spróbować.
Miałem wykonywaną tomografię komputerową z kontrastem - najpierw piłem z 6 kubków jakiejś substancji, potem wjeżdżało się do takiego tunelu i tam było przeprowadzane badanie. Nie wykazało nieprawidłowości.
Spróbuję tego Vermoxu. Dzięki.
@xede
Tego nie sprawdzałem, ale problem jest taki, że ten nadmiar gazów występuje po wszystkim co zjem.
@mirko_anonim
Twój problem jest jednak nieco inny. Mój problem to tylko i wyłącznie te tworzące się non
Test na SIBO robiłeś wodorowo-metanowy? Testy z kału na pasożyty?
Próbowałeś może diety low FODMAP?
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero