Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od dwóch lat męczę się z nadmiarem gazów jelitowych i blokowaniem się ich w jelitach. Praktycznie niezależnie od tego co zjem to i tak się wytwarza i to w nadmiarze. Naciskając prawą stronę podbrzusza ręką słychać zawsze chlupanie jakbym miał tam wsadzoną torebkę wypompowaną powietrzem. Powoli nie daje się już normalnie żyć, bo jak się tego trochę nazbiera to rozpierający ból jest nie do wytrzymania. Aktualnie musiałem nawet rzucić pracę.
Miałem robione wielokrotnie USG - wykazało jedynie to o czym wiedziałem od początku. Czyli nadmiar gazów jelitowych.
Miałem robioną kolonoskopię - wszystko prawidłowo, zero jakichkolwiek uwag lekarzy.
Miałem gastroskopię - to samo co wyżej.
Miałem badania na pasożyty,
Próby wątrobowe - wszystko ok
Wielokrotne badania krwi - wszystko nawet bardziej niż ok. Lekarze aż się dziwią, bo mówią że mało kiedy ktoś ma tak idealną morfologię.
Badania USG pełen zakres, doppler - wszystko ok
Badanie na SIBO - nie stwierdzono u mnie sibo
Lamblia - nie stwierdzono
Miałem 3 tygodniową kurację mocnymi antybiotykami na wybicie bakterii i potem odnowienie flory bakteryjnej - nic to nie dało.
Byłem u kilku gastrologów i gastroenterologów no i dało to dosłownie nic.
Wykluczyłem też nerwicę - brałem leki uspokajające i psychotropy. Nic to nie dało.

Macie jakieś pomysły co w takiej sytuacji jeszcze zrobić i gdzie szukać pomocy?

Od razu nadmienię też, że nie piję napojów gazowanych, nie żuję gumy, nie piję kawy, nie jem żadnych fast-foodów, chipsów i słodyczy. Nie jem żadnych produktów wzdymających, ani owoców.
Odżywiam się zdrowo i ostatnio jem wręcz śladowe ilości.
Na śniadanie 4 kromki chleba, 1 plasterek chudej polędwicy, niecały plasterka sera żółtego. Jakiś lekki dżemik, czasami szczypta sera białego bieluch i woda do picia.
Na obiad trochę chudego rosłu, a raczej bulionu + gotowany ryż. Mięso gotowane z indyka. Gotowane ziemniaki i słaba herbata.
Na kolację to samo co na śniadanie.

A nadmiar gazów jest bez przerwy taki, jakim jadł jakieś totalne świństwo z fast-foodów. Co gorsza ten nadmiar gazów i ich wytwarzanie występuje nawet 8-10 godzin po ostatnim posiłku. No po prostu wygląda to tak, jakby te gazy wytwarzały się non-stop.

Może ktoś miał lub nadal ma podobny problem i będzie potrafił doradzić czego jeszcze można spróbować, żeby się z tego wyleczyć, albo chociaż złagodzić objawy?

#dieta
#jedzenie
#zdrowie
#zywnosc
#lekarz
#dietetyka
#zdroweodzywianie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 13
@mirko_anonim: Badanie na pasożyty z kału ? czy z krwi ?

Istnieje możliwość że masz jakieś przewężenie jelita, ale tu byś musiał zrobić badanie jelita cienkiego i grubego z kontrastem(z wlewem), pijesz kontrast i trzaskają Tomografem.- dokładną nazwę badania mogę znaleźć jeśli jesteś zainteresowany.

Mimo niby braku pasożytów i tak proponuje Tobie Vermox przez tydzień 2x1, lek tani przełazi przez jelita.
Mi po nim przeszedł ból prawej strony.
Mi wyszła larwa
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): IBS, mam to od dziecka. Popadłem przez to w nałogi i wycofałem się z jakiegokolwiek życia, w tym momencie wegetuje w samotności, w życiu nie osiągnąłem niczego i nic mi nie wyszło bo większość sprowadzało się do społecznych kontaktów co przy tej formie IBSu(wzdęcia, bol brzucha) jest niemalże nie możliwe. Bole są też połączone z nerwica i fobia społeczna WYTWORZONA przez IBS. Czyli samo nakręcająca się spirala, boli
@mirko_anonim: Na twoim miejscu spróbowałbym jakiejś bardzo restrykcyjnej diety jak np. carnivore, przez miesiąc/dwa trzymałbym się jej bardzo mocno bez żadnych wyjątków(głównie też jak najmniej przetworzonego jedzenia) tak żeby organizm mógł się w pełni na nią przestawić i po tym czasie próbował wprowadzać np. jeden nowy pokarm na tydzień. Czy to pomoże? ¯\(ツ)/¯
Ale zawsze warto spróbować.
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Jeszcze zapomniałem napisać, że moja forma IBSu polega na zaparciach. Stąd wzdymanie, gazy, ból brzucha. Dochodzi do tego zatrucie nadmiarem kału, bo czasami zaparcia trwają tydzień. Tak jak napisałem żadna dieta i zioła nie pomagają. W pewnym momencie życia byłem uzależniony od herbatek przeczyszczających, musiałem robić z 3 torebek bo jedna nie dzialala. Był to czas kiedy się odwodniłem, nie miałem siły podnieść plecaka. Musiałem skończyć z herbatkami
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Doment
Miałem wykonywaną tomografię komputerową z kontrastem - najpierw piłem z 6 kubków jakiejś substancji, potem wjeżdżało się do takiego tunelu i tam było przeprowadzane badanie. Nie wykazało nieprawidłowości.
Spróbuję tego Vermoxu. Dzięki.
@xede
Tego nie sprawdzałem, ale problem jest taki, że ten nadmiar gazów występuje po wszystkim co zjem.
@mirko_anonim
Twój problem jest jednak nieco inny. Mój problem to tylko i wyłącznie te tworzące się non
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Mirku. Podobne problemy przechodziłem, polecam dużo ruchu, jakieś sporty, bieganie. Dzisiaj już jest dużo lepiej. Unikam laktozy, staram się unikać ciężkostrawnych posiłków. I naucz żyć bez stresu. Spróbuj nauczyć też oddychać przeponą


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero