Wpis z mikrobloga

@Grzesiok: fajny mem, tylko ignoruje jedną bardzo malutką kwestię. Ruscy to od zawsze nasi wrogowie - byli, są i będą. Nie mamy wobec nich żadnych oczekiwań jeśli chodzi o jakąkolwiek kurtuazję. Ukraina z kolei to nasz "brat", "przyjaciel", "bardzo ważny sąsiad". Jakby no w tym wypadku można oczekiwać od takiego przyjaciela trochę lepszego zachowania i wyrażać niezadowolenie z jego głupich wypowiedzi i wyborów.
  • 4
@MerAlop: Oczywiście, że tak. Dlatego powinni dostać po łapach i powinno się ich sprowadzić na ziemię. Spotkanie z żełeńskim powinno być odwołane przez naszą stronę.

Mimo wszystko jednak jest różnica między państwem które gospodarczo próbuje się stawiać, a bandyckim krajem głośno mówiącym o potrzebie mordowania Polaków
@Grzesiok: Od momentu rozpoczęcia Specjalnej Operacji Wojskowej.

Fakt, że wcześniej też nam się nie układało, ze względu na sankcje i kontrsankcje za atak na Ukrainę z 2014 roku.
Tak naprawdę naprawą relacji polsko rosyjskich mogłaby być tarcza anty rakietowa, bo to by pokazało jakąś tam siłę Polski, może nie jako Polski, ale jako uczestnika sojuszu.
@Grzesiok: Nie wybielaj Ukrainy tym co robi albo robiła Rosja. Nie uważam, że Ukraina jest nam wroga. Ale Zełeński zwyczajnie pokazał, że Ukraina też nie jest naszym sojusznikiem. Nie da się budować relacji z kimś kto prowadzi taką krótkowzroczną politykę