Wpis z mikrobloga

Chciałem dodać ten post z mojego konta Salipk093, niestety przez ostatni czas się nie udzielałem i skupiłem na treningach w związku z czym nie mogłem się zalogować(Musiałem założyć te konto na starym mailu...) w tym roku zrobiłem swój 4 Iron viking 42km 100 przeszkód. Pomyślałem że kogoś może zainteresować relacja z tego(link w opisie) skończyłem 5/300 chodź nie jest to oficjalnie wyścig a bardziej wyzwanie gdzie sprawdzasz siebie. Limit czasu to 7,5 godziny sam zrobiłem to w 4h 58minut zrobiłem wszystkie przeszkody.

[opis odnośnika]Iron Viking 42km100 przeszkod(https://wykop.pl)

Zacząłem biegać pod koniec lutego ubiegłego roku(miałem problem by przebiec 5km) i w 3 miesiące przygotowałem się do swojego pierwszego Irona to było piekło a uczyłem się przeszkód na torze w tamtym roku zrobiłem 3 Irony i ultra viking 60km 144 przeszkody w Niemczech. Przez ten czas poddawałem się morderczym treningom jeszcze zanim zacząłem pracować na siłowni potrafiłem wstać o 4:30 pobiec 5km do pracy, 8 godzin na magazynie i po pracy do domu kolejne 20km+ wszystko naturalnie jednocześnie ucząc się języka i prowadząc treningi do momentu aż zacząłem pracować full time na siłowni i wtedy zacząłem trenować jeszcze ciężej. Wiadomo po Covidzie nie było łatwo. Generalnie nie udzielałem się w internecie jestem osobą która dostała w życiu po dupie i nie widziałem w tym sensu do momentu aż zacznę robić coś wartego uwagi.

Jestem trenerem w Holandii I generalnie chcę by moi podopieczni wiedzieli że też ciężko trenuje i stawiam sobie wyzwania.

Mam teraz kolejny challange.
Zacząłem od Irona 9 dni temu, 2 dni temu Mudmaster 50km Duathlon, 42km i 80 przeszkód i 8km z 30 kg plecakiem za 3 tygodnie będę biegł 60km 144 przeszkód w Amsterdamie i 2 tygodnie później 24 godzinny bieg z przeszkodami. Może kogoś zainteresuje relacja z regeneracji w tak krótkim okresie czasu. Z takich ciekawostek to potrafiłem biegać 107 dni bez przerwy czasem nawet 140km w tygodniu. Jem po 1,5kg/2kg owoców dziennie i nie raz myślałem że nie dam rady.... Mogę poprowadzić trening personalny po Angielsku, Holendersku i Hiszpańsku.

#mikrokoksy #bieganie #fitnessboners
patryk-sali-k - Chciałem dodać ten post z mojego konta Salipk093, niestety przez osta...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@luke4539: do 7 tysiecy kcal, 1 stycznia zrobilem 24km 6:20 z HR 147, Teraz biegam w oklicach 5min/km z takim HR. Po prostu poszedłem all in low HR running, Przy 230 dniu wyszlo 10km dziennie, Rozjechało mi się przez zawody, I Deloady przez zmniejszałem objętość dodałem więcej treningow z przezkodsami
  • Odpowiedz
@patryk-sali-k ło kurła co wcinasz w takim razie? Widziałem że triathlonisci podbijają kalorie orzechami bo mają mega dużo, a objętościowo są bardzo małe. Taki Karaś je śmieci, o czym sam mówi więc on nie jest dobrym przykładem.

Jak wyglądał twój trening pod low HR? Dużo robienia bazy? Ja sobie biegam totalnie bez planu, ale zacząłem trochę bardziej sensownie robić treningi i teraz jestem w stanie 5:55/km robić w tętnie 135 około
  • Odpowiedz
@luke4539: 80% lozno jeden bieg w tygodniu z tempem i jeden interwalowy, Tylko ze ja potrafie w trakcie interwalowego treningu zrobic 10 serie x 1 km 10x 18 podciagniec 10x 50 pompek 10x20 dipow itp. Taki trening trwa 2:30/3godziny. Słodkie bułki, carmel, lody owoce zdrowe źródła tłuszczu takie jak orzechy avocado, jajka. 7 tys kcal to w trakcie 30km biegu gdzie potrafie zatrzymac sie w Mcdonaldziie i zjesc hamburgera a
  • Odpowiedz
@patryk-sali-k terminator xD zazdroszczę ci tego że możesz jeść cokolwiek w biegu, bo ja dopiero uczę organizm pić mimo że mam za sobą dystanse półmaratonu to nigdy nie piłem bo od razu dostawałem kolki. O jedzeniu to w ogóle mogę zapomnieć a ty hamburgery jesz xD a jak przy tej intensywności kwestia kontuzji u ciebie?
  • Odpowiedz