Wpis z mikrobloga

9 września 2001 r. - na skutek ran odniesionych podczas zamachu bombowego zginął legendarny afgański mudżahedin, Ahmad Szach Massoud, zwany Lwem Pandższiru

W latach 80. Massoud walczył przeciwko wojskom radzieckim okupującym Afganistan. Mimo aż 9 dużych operacji, jakie wojska ZSRR przeprowadziły przeciwko oddziałom Massouda operującym w jego rodzinnym Pandższirze, nie udało im się rozbić sił mudżahedinów.

Wycofanie wojsk radzieckich z Afganistanu w 1989 r. nie oznaczało dla Massouda końca "wojennego życia". Do 1992 r. walczył przeciwko prezydentowi, Mohammadowi Nadżibullahowi (komunista).

Po upadku rządu Nadżibullaha, Massoud został ministrem obrony w rządzie Rabbaniego. W latach 90. walczył przeciwko milicjom różnych watażków (Hekmatjar, Dostum), a później również przeciwko talibom.

Massoud zginął na skutek ran odniesionych w zamachu bombowym 9 września 2001 r., na dwa dni przed atakiem na World Trade Center. Za śmiercią Massouda stała Al Kaida. Zamachowcy udawali dziennikarzy, którzy chcieli przeprowadzić wywiad z Massoudem. Ładunek wybuchowy ukryli w kamerze. Massoud przeżył wybuch, ale został poważnie ranny. Zmarł w helikopterze, który miał zabrać go do szpitala w sąsiednim Tadżykistanie.

Lew Pandższiru miał 5 córek i jednego syna, Ahmada Massouda.

Gdy 15 sierpnia 2021 r. talibowie wkroczyli do Kabulu, a Afganistan pogrążył się w chaosie, Ahmad Massoud Junior, próbował przegrupować resztki sił pro-rządowych w dolinie Pandższiru, gdzie 30 lat wcześniej jego ojciec walczył przeciwko armii radzieckiej.

Młody Massoud zabiegał o zagraniczne wsparcie, w szczególności ze strony USA. 18 sierpnia na łamach Washington Post został opublikowany jego list otwarty, w którym prosił aby "Ameryka ponownie stała się wielkim arsenałem demokracji" i ostrzegał, że zwycięstwo talibów będzie oznaczać powrót "dżihadystycznego zagrożenia" dla świata zachodniego.

Jednak pomoc nigdy nie nadeszła. Na początku września 2021 r. talibowie zajęli większość Pandższiru, a ludzie Massouda wycofali się do trudno dostępnych górskich baz.

Obecnie młody Massoud kontynuuje walkę przeciwko talibom w północnym Afganistanie. Jego siły są nieliczne i pozbawione znaczącego zewnętrznego wsparcia. Mimo to, po 2 latach oporu, talibowie nadal nie rozbili partyzantów Massouda.

#bliskiwschod #afghanistan #lagunacontent #historiajednejfotografii #gruparatowaniapoziomu #lagunacontent
JanLaguna - 9 września 2001 r. - na skutek ran odniesionych podczas zamachu bombowego...

źródło: F5lNZrVWsAEpzT0

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
Mimo to, po 2 latach oporu, talibowie nadal nie rozbili partyzantów Massouda.


@JanLaguna: to tylko pokazuje jak trudny jest tam teren.

Gdy 15 sierpnia 2021 r. talibowie wkroczyli do Kabulu, a Afganistan pogrążył się w chaosie, Ahmad Massoud Junior, próbował przegrupować resztki sił pro-rządowych w dolinie Pandższiru


@JanLaguna: pamiętam jak jeszcze wtedy miałeś o tym wpis.

Jak obecnie wyglada sytuacja w Afganistanie? Pomaga im ktoś humanitarnie lub wojskowo czy zostawieni
  • Odpowiedz
@JanLaguna niestety tam walczy tyle grup, że niemożliwym się staje ustanowić jedności państwa i pokoju. Na to trzeba poczekać kilkadziesiąt lat, może dłużej... Wiedza to zarówno ruscy jak i Amerykanie, tracąc tam miliardy. Wspieranie jednej z kilkunastu grup zbrojnych nie ma większego sensu... Trzeba poczekać aż sami zrobią porządek i zostanie kilka (3-4) grupy i wtedy podjąć jakikolwiek temat rozmów z nimi.
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Na swój sposób fascynują mnie ci ludzie. Przewalały się tam wojska największych militarnych potęg, religijni fanatycy, zdrajcy, separatyści i wywrotowcy z tej czy tamtej strony. Natura wybitnie ciężka, trudne tereny nawet do osiedlania się, a co dopiero do prowadzenia walki. Z jakichś dziwnych powodów nawet nowoczesne technologie średnio sobie tam radzą i wcale niczego nie ułatwiają. Mimo to, ciągle są tam ludzie którzy dają radę uporać się z tym wszystkim
  • Odpowiedz
@JanLaguna: ja sobie czasami wchodze na google view i oglądam jak tam wyglądają drogi czy coś. Albo tunel salang po „modernizacji” przecież to wygląda gorzej niż postapo z naszej perspektywy
  • Odpowiedz
@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: Nieludzkie do życia pustkowia z masą dziur i usypanych piaskiem miejsc do zasadzek gdzie jest 100% islamu w islamie w kotle mniejszości etnicznych. Tego niewinnego terenu 'śmiesznych zacofanych dzikusów lubiących się z kozami' największe asy z GRU nie bardzo wiedziały jak ugryźć.
eeehhh - @JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: Nieludzkie do życia pustkowia z masą dziur...
  • Odpowiedz
@eeehhh: film oglądałem parę razy. Nie chce uchodzić za eksperta, interesuje się wojskowością czy historią. Nadal wydaje mi się abstrakcyjne że nie wystarczyło nad pustkowiem puścić drona który robił brrrrrrt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście rozumiem problemy społeczne Afganistanu.
Dla mnie jest totalna abstrakcja jaką kwotę wydało USA na interwencję w przeliczeniu na obywatela tego kraju
  • Odpowiedz
  • 15
Jak obecnie wyglada sytuacja w Afganistanie? Pomaga im ktoś humanitarnie lub wojskowo czy zostawieni są samymi sobie?


@Aguirre_gniew_brzozy: Pomoc humanitarna trafia do Afganistanu, ale sytuacja gospodarcza kraju jest generalnie słaba. Afgańskie rezerwy finansowe są zamrożone przez rząd USA. Chińskie inwestycje nigdy nie przyszły. Wojskowo jest nieciekawie, lecz stabilnie. Partyzantka Massouda jest irytująca dla talibów, ale nie stanowi większego zagrożenia. Działalność Państwa Islamskiego daje talibom w kość, bo IS organizuje nawet skuteczne
  • Odpowiedz
film oglądałem parę razy. Nie chce uchodzić za eksperta, interesuje się wojskowością czy historią. Nadal wydaje mi się abstrakcyjne że nie wystarczyło nad pustkowiem puścić drona który robił brrrrrrt ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: Przede wszystkim pamiętaj, że Afganistan jest naprawdę ogromny, a teren sprzyja ukrywaniu się i skrytemu przemieszczaniu. Jednocześnie nikt nie posiada zasobów aby zapewnić stałą obserwację i zwiad tak wielkiego obszaru: nie posiadał ich
  • Odpowiedz
@JanLaguna: wiadomo gdzie obecnie przebywa Massoud? Kilka razy natknąłem się na informacje, że przebywa w Tadżykistanie i tam zabiega o pomoc. Czy wogóle jest szansa na to, aby Massoud faktycznie zyskał jakieś wsparcie? Dziwini mnie, że Zachód nie kwapi się do wspierania tego człowieka. Przecież jak na warunki afgańskie, to niesamowicie oświecony i prozachodni człowiek
  • Odpowiedz
  • 5
@rankors: Tadżykistan był dla niego pierwszym przystankiem po upadku Pandższiru, ale gdzie obecnie rezyduje na stałe to ciężko powiedzieć. Generalnie jeździ po świecie i próbuje zachęcać do wspierania afgańskiego ruchu oporu. W kwietniu był np. w Austrii. Zachód nie kwapi się do wspierania Massouda, bo krzyżyk postawili na nim Amerykanie. Nikt w Waszyngtonie nie chce wydać nawet dolara na Afganistan i już pogodzono się w USA, że talibowie rządzą krajem -
  • Odpowiedz