Wpis z mikrobloga

@Novameh tak na serio to alkoholikiem nie jest się dlatego ze pije się alkohol, tylko z powodu zachowań gdy alkoholu brakuje. Jeśli on z utęsknieniem wyczekuje sylwestra żeby grzdylnąć szampana to kto wie. Może pije go tylko raz do roku, bo boi się że jak będzie częściej to popłynie? Może już nawet sprawdził to na sobie w samotności ale kolegom wkręcił, że on tylko tak raz na rok? Bo wstyd się przecież