Wpis z mikrobloga

@tomek_27: jak o------ś pakę zanieczyszczonej kreatyny to kręcenie afery to chyba za mało. Nie wiem, jakie było stężenie tej rtęci i jak znacznie przekraczało normy, ale to nie są żarty.

Czas półtrwania nieorganicznej rtęci w mózgu może wynosić nawet 27,4 roku (tak podaje Wikipedia, po angielsku bardzo dobrze jest to opisane). Już nie wspominam o pozostałych kwestiach, np. wpływie na układ rozrodczy. Nie wiem, co prawda co tam dokładnie znaleziono i w jakich stężeniach, ale ja bym się zbadał.
  • Odpowiedz
@JanDzbanPL: jakiś chemik może mnie oświecić jak w produkcie wytwarzanym sztucznie może znaleźć się rtęć? Co to w fabryce dosypywali? Przecież rtęć to nie jest piasek aby przypadkiem mógł wpaść do produktu. Skąd na linii produkcyjnej rtęć?
  • Odpowiedz
Skąd na linii produkcyjnej rtęć?


@inflacja_biedaku:
Pewnie produkowane w jakiejś chińskiej gównofabryce, gdzie nikt nie wie czym w ogóle jest aparatura pokrywana, albo gorzej - wie i ma to w dupie xD. Związki przereagowały z rtęci, a właściwie jakimś jej stopem, którą pokryty był jakiś element aparatury, powstała sól i prosto do buzi konsumenta.
  • Odpowiedz