Wpis z mikrobloga

Wytłumaczcie mi, drodzy konfederaci, bo naprawdę nie rozumiem waszego toku myślenia: czemu uważacie, że jeśli nie powstanie rząd i zostaną ogłoszone wcześniejsze wybory, to na tym cokolwiek zyskacie?

Jeśli już, to stracicie, bo na kolejne wybory ludzie odpłyną od partii słabych i przepłyną do pisu/peło, by ten rząd jednak powstał. Kotłownia może się wreszcie ugiąć i zgodzić na wspólną listę, przez co kolejne wybory po prostu przegracie z automatu.

Nie powtórzycie sukcesu NSDAP, bo to nie czasy, w których tanią propagandą, zastraszaniem i bojówkami na ulicy można było zyskiwać poparcie "co wybory", powtarzane seryjnie aż do wygranej.

Wasi politycy mają w zasadzie jedną opcję: wspólne rządy z pisem - każdy inny scenariusz to marginalizacja konfy jako istotnego gracza. W kolejnych wyborach wygra Pis lub opozycja, a o konfie nikt już nie będzie pamiętał.

#konfederacja #bekazkonfederacji #polityka
  • 4
Nie powtórzycie sukcesu NSDAP, bo to nie czasy, w których tanią propagandą, zastraszaniem i bojówkami na ulicy można było zyskiwać poparcie "co wybory", powtarzane seryjnie aż do wygranej.


@TypowyZakolak: Mimo wszystko nie wykluczałbym takiej możliwości. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@TypowyZakolak

Wytłumaczcie mi, drodzy konfederaci, bo naprawdę nie rozumiem waszego toku myślenia: czemu uważacie, że jeśli nie powstanie rząd i zostaną ogłoszone wcześniejsze wybory, to na tym cokolwiek zyskacie?

To jest jeden z scenariuszy, na który liczę. Brak rządu to dobra sytuacja - 95% zmian jakie były przez ostatnie lata były najgorsze więc brak zmian będzie lepszy.
W Belgii rządu nie było 1-1.5 lat i wtedy ten kraj zaskakująco dobrze się rozwijał