Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #pracbaza #korposwiat #przegryw #krakow
Ale to życie jest smutne, człowiek ma 30 lat na karku.
Od 22 roku życia, jeszcze na studiach, zaczął pracę w jednym i tym samym korpo.
Stuknęła mi 30 i stwierdziłem, że zmienię coś w życiu.
Od razu dodam, że zarobki, i atmosfera w pracy była spoko, 7 do ręki mi wystarczała, jak chciałem mogłem robić nadgodziny, to by 10 wykręcił.
Znajomi w robocie fajni, czasem się wyszło na jakąś wspólną imprezę, grilla itp. Ale takiego kontaktu po pracy nie utrzymywaliśmy.

Właśnie dzisiaj jestem 1 dzień w nowej robocie.

No i tak piszę, z sentymentu że nikt w poprzedniej pracy nie zapytał, czemu odchodzę, gdzie idę, nawet nikt nie próbował mnie zatrzymać, nikt mnie nie wziął na żadną rozmowę. I ja wiem że byłem zwykłym szarym pracownikiem, no ale 8 lat, nigdy nie robiłem problemów, jak było trzeba to siedziałem nadgodziny i w weekendy.

Nie wiem, może mój team nie wiedział o moim odejściu, oprócz menadżera.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
nikt w poprzedniej pracy nie zapytał, czemu odchodzę, gdzie idę, nawet nikt nie próbował mnie zatrzymać, nikt mnie nie wziął na żadną rozmowę.

@mirko_anonim: dziwne, w kołchozach zazwyczaj są exit interview, żeby wiedzieć dlaczego odchodzisz, rozmowa zatrzymująca i retaining bonus, bo często taniej jest taki przyznać niż rekrutować nowego pracownika z rynku.

w pracy nie ma kolegów

@artur-hemingway:

kolega

znaczenia:

rzeczownik, rodzaj męskoosobowy

(1.1) towarzysz pracy, nauki lub zabawy