Wpis z mikrobloga

Kocham te p0lkowe portale które jedyne co potrafią to pisać artykuły dla 30+ letnich Grażyn i karyn.
Oczywiście w komentarzach wylew żali na swoje dzieci bo przecież matka zapewniła jedzenie i ubrania (zasrany obowiązek rodzica xd) a dziecko niewdzięczne bo mówi wprost, że rodzic zrujnował mu życie.

Ja już naprawde tracę resztki szacunku do starszych pokoleń

#p0lka #logikarozowychpaskow #depresja
Pobierz ZenujacaDoomerka - Kocham te p0lkowe portale które jedyne co potrafią to pisać artyku...
źródło: Screenshot_20230904-070347
  • 43
@onepnch: wzorzec to ma z 2% dzieciaków. U reszty zawsze był coś nie tak w rodzinie, ale to tez z tego samego powodu - ze ich rodzice nie mieli wzorca. To teraz 2% ludzi może mieć tylko dzieci czy normalizujemy to, ze każdy rodzic usłyszy od swojego dorosłego dziecka ze jest zły i toksyczny?
Ja już naprawde tracę resztki szacunku do starszych pokoleń

@ZenujacaDoomerka:
Za chwile sama nim będziesz, te mityczne 30 lat to jest pstyk.
Po drugie, zakładam że jesteś młoda i chyba nie masz pojęcia, że to i tak się mocno zmienia. Jeszcze z 30 lat temu takie przekonanie było normą względem dzieci. Dziś takie przekonanie, że dziecko jest cos winne rodzicom i ma dziękowac za sam fakt życia, ma może z 10%
@futroznorek: Pewnych rzeczy nie da się zmienić, można co najwyżej nauczyć się z nimi żyć. Problemem nie są jakieś zaniedbania funkcjonalne typu "stary nie nauczył mnie jak zmieniać koło w aucie" (zgadzam się, że tutaj narzekanie jest bez sensu), tylko problemy emocjonalne i błędne wzorce międzyludzkie przenoszone przez niedojrzałych rodziców. Najgorsze jest to, że w takim przypadku orientujesz się, że jest problem dopiero jak się usamodzielnisz, a więc w najlepszym przypadku
wzorzec to ma z 2% dzieciaków. U reszty zawsze był coś nie tak w rodzinie, ale to tez z tego samego powodu - ze ich rodzice nie mieli wzorca. To teraz 2% ludzi może mieć tylko dzieci czy normalizujemy to, ze każdy rodzic usłyszy od swojego dorosłego dziecka ze jest zły i toksyczny?


@IlawaNidzica: No więc to jest kwestia skali. Bo z tych 98% 88% ma jednak głównie zdrowe wzorce, a
@ZenujacaDoomerka: #!$%@? kiedyś była bieda ustrojowa- inne czasy niż dzisiaj. Za to lepiej czytać baitowe arytkuły onetu jak to p0lka zdradza męża, czy puszcza się z czarnymi mokebe, hinduskimi pajetami czy innymi enrique udawających bogatych hiszpanów lub włochów?
Oczywiście w komentarzach wylew żali na swoje dzieci bo przecież matka zapewniła jedzenie i ubrania (zasrany obowiązek rodzica xd) a dziecko niewdzięczne bo mówi wprost, że rodzic zrujnował mu życie.


@ZenujacaDoomerka: To jeszcze zależy kto pisze te komentarze. Grażyny w okolicy 60 roku życia, które powoli dopychają się do emerytury, przed oczami mają wizję starości oraz nadzieję, że w razie czego pociechy pomogą im na starość? Dla tego pokolenia samo zapewnienie
@futroznorek:

coraz więcej dzieci obwinia rodziców za swoje niepowodzenia


W pełni logicznie stwierdzają przyczyny istnienia problemów związanych z procesem zaspokajania narzuconych potrzeb. Ponadto warto podkreślić, że nie tylko bezpośredni twórcy tych problemów powinni słusznie obrywać, ale też ci niebezpośredni aprobujący kreację, tj. wszyscy natalistyczni członkowie społeczeństwa (widać ewidentnie, że jesteś jednym z nich).

a co zrobiłeś żeby to zmienić?


Bycie nielogicznie myślącym ignorantem (w skrócie - natalistą) uniemożliwia ci zauważenie, że
@Walimbrachol: mnie zawsze najbardziej irytuje brak poszanowania prywatności takich dzieciaków powiedzmy 3 lata wzwyż
One już odczuwają wstyd itd a madki lubią na rodzinnym spędzie opowiedzieć jak to młody zlał się w gacie itd
A potem zdziwienie, że dzieciak nic matce nie gada
@futroznorek: Zacznijmy od tego, że dzieci się na świat nie pchają tylko rodzice realizują swoje egoistyczne instynkty do posiadania potomstwa. Ja na przykład wolałbym się nigdy nie urodzić więc mam prawo do obwiniania rodziców bo dokonali wyboru za mnie.