Wpis z mikrobloga

Cześć,
Czy kiedykolwiek spotkaliście się z sytuacją, w której dwukrotnie przesunięto wasz termin ostatecznego wyboru kandydata podczas procesu rekrutacji? W miejscu, gdzie obecnie biorę udział w rekrutacji, najpierw otrzymałem informację, że zostanę poinformowany maksymalnie w przyszłym tygodniu o przebiegu procesu. Samą rozmowę oceniam jako bardzo dobrą z mojego punktu widzenia. Niestety, w zeszłym tygodniu dowiedziałem się, że ich proces rekrutacyjny się przeciągnął, i że na pewno skontaktują się ze mną dzisiaj.

Dzisiaj otrzymałem jednak maila, że niestety nie mogą mi nic odpowiedzieć, gdyż mają jeszcze kilku kandydatów i proces zakończy się w najbliższym czasie. Nie dostałem informacji, kiedy dokładnie. Dodatkowo zaproponowali, że jeśli miałbym pytania, możemy umówić się na rozmowę telefoniczną.

Szczerze mówiąc, nie wiem co o tym myśleć. Wszystko wydawało się w porządku, miała być szybka odpowiedź, a teraz czuję się trochę zwodzony. Dodam, że aktualnie pracuję na pelen etat i jestem zobowiązany zawsze do 1 lub 15 dnia miesiąca poinformować pracodawcę o wypowiedzeniu, a okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc. Nawiasem mówiąc, wspomniałem o tym na spotkaniu. Sam proces rekrutacji trwa już od 4 lipca. Ewentualną praca miałaby się zacząć od 2 października więc jak widzicie może być słabo z czasem

Nie wiem co o tym myśleć. Odmowy nie dostałem, ale umowy technicznej również nie.
Co radIlisbyscie odpisać czy raczej olać napias ok poczekam i zobaczyć co się stanie.

#rekrutacja #nowapraca #rozmowakwalifikacyjna #hr