Wpis z mikrobloga

Mireczki mam możliwość pracy gdzie najpierw 3 mc się szkole, potem pracuje 2x12 H w tygodniu. Jedna zmiana 7.00-19.00 i jedna 19.00-7.00 generalnie mi to odpowiada bo łatwo połączyć że studiami. Praca 100% zdalna

Praca polega na byciu trzecią linią supportu w francuskiej aplikacji bankowej. Jest sobie apka, jak coś się spieprzy to wkraczam ja i próbuje wyjaśnić sprawę jeśli nie umiem to dzwonie do jakiegoś faceta który wstaje i naprawia. Co myślicie o takiej ofercie? Korzystają głównie z sql, git, bitbucket, Windows serwer.
Czy brzmi to coś co może być mocno stresujące? Czy w nocy faktycznie będzie dużo pracy Czy będę sobie mógł jakieś pół godzinne drzemki uprawiać? Dużo mogą wymagać od stażysty?

Czy pracując raz w tygodniu na nockę mam szansę rozwalic sobie zegar biologiczny?
Ogólnie proszę o opinię i czy macie jakieś doświadczenie z tego typu Praca. Pracodawcą typowe korpo
Dodatkowo Czy mam szansę nauczyć się czegoś pozytyecznego w przyszłości? Generalnie mój cel to finanse CFA no ale do tego dobrze też umieć różne np sql, R i Sas

#testowanie #programista15k #programowanie #pracbaza #sql #korposwiat #pracbaza #bezsennosc #pracait
  • 13
  • Odpowiedz
@Kamkam55: Przez kilka lat pracowałem w monitoringu usług dla klienta zewnętrznego i wewnętrzengo, też zmiany 12h. Zajebista sprawa, przynajmniej na jakiś czas. Dużo wolnego, można sporo rzeczy ogarniać w dni wolne. Do nocek trzeba się przyzwyczaić, zwłaszcza do kryzysu pomiędzy 2-4 rano gdzie możesz jebnąć na klawiaturę podczas gapienia się w ekran.
Takie dyżury ogólnie mogą mieć trojaki przebieg:
1. Spokój, cisza, nudy, oglądanie filmów na YT, wypok i stron
  • Odpowiedz
  • 0
@Wight: myslisz ze w mojej konkretnej sytuacji brzmi to jak dużo nocnej stresującej pracy? Na jaka stawkę mógłbym realnie liczyć, dodam że warunkiem tej pracy jest biegła znajomość francuskiego
  • Odpowiedz
@Kamkam55: U ciebie podejrzewam, że będziesz jednym z tych adminów, do których ja dzwoniłem jak się jego konkretny system #!$%@?ł. Nie znam specyfiki tego systemu i organizacji pracy, podejrzewać mogę, że głównie to będziesz miał siedzenie i pilnowanie komputera niż jakiś ogień. Ale jak będzie ogień to przewalone, zwłaszcza, że to bank.
Co do kasy to ciężko powiedzieć bo to zagranica. Jak nie mają pejsów to pewnie z 8 brutto
  • Odpowiedz
@lentilek: średnio w miesiącu było 168 godzin, w rozliczeniu kwartalnym. Grafiki dopasowywaliśmy tak żeby ciągle był ktoś na dyżurze. Jak pracowałem to miałem przykładowo od pn... W N W W D D N W W W W (Wolne, Noc, Dzień). Czasami robiło się tak, że ustawiało więcej dni pracujących żeby potem wziąć urlop 10 dni i mieć zamiast 14 to 22 dni wolnego.
  • Odpowiedz
@Kamkam55: najlepiej to sam się przekonaj. No ja powiem szczerze, pracowałem w czymś podobnym, jako 2 linia, na 3 zmiany, no i mimo pracy zdalnej to te zmiany nie dla mnie... Rozwalony zegar biologiczny, zmęczenie itp. no mi to nie odpowiadało
  • Odpowiedz