Wpis z mikrobloga

1. bądź mną
2. w 2018 udaje się się uzbierać 100k oszczędności
3. mieszkania 3-pokojowe, 4-pokojowe które ci się podobają np. na Olimpia Port chodzą po 500k, wydaje ci się to niesamowicie dużo
4. wstrzymaj się z zakupem, bo w sumie lepiej uzbierać więcej, a spadkowicze mówią że kryzys idzie i nieruchomości będą tanieć i ogólnie wszystko jebnie
5. w 2020/2021 miej następne 100k oszczędności ale na hajpie #!$%@? to wszystko w #kryptowaluty
6. we #wroclaw ogłasza się, że została sprzedana ostatnia działka pod zabudowę na Kępie Mieszczańskiej, która jest dla ciebie idealnym miejscem
7. czekaj na rozpoczęcie inwestycji jak pies z wywalonym językiem
9. inwestycja startuje, ale mieszkania które cie najbardziej interesują są po milion, po 700 tys., ale te trochę gorsze, które ewentualnie można by wziąć są w zasięgu ręki
10. w międzyczasie wirus, wojna
11. wstrzymaj się, bo spadkowicze mówią że teraz to już na pewno #!$%@?
12. ceny stoją lub idą lekko w dół
13. minister ogłasza BK2%, jesteś teoretycznym beneficjentem, więc znów czekasz na rozpoczęcie programu bo głupotą nie skorzystać
14. program startuje, mieszkania te gorsze które były brane pod uwagę są powyżej 700k, więc nie możesz ich kupić korzystając z BK2%
15. szukaj jakiegokolwiek mieszkania wybudowanego powyżej 2000 r.
16. nie ma mieszkań na rynku, jedyne na co cię teraz stać to babciny prl w bloku 1975 [picrel https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-do-remontu-w-dobrej-lokalizacji-ID4mHt0]
17. brak punktu 8
18 brak profitu, depresja

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #kredyt2procent
  • 61
@tylko_pytam: Nie jest tak źle. Znam typa, który miał kilkaset tysięcy oszczędności. W okolicy 2013/2014 mógł kupić większość nieruchomości za gotówkę. Stwierdził, że ma to w dupie - "na tę chwilę wolę wynajmować i być mobilnym". Do przebierania w nieruchomościach wrócił w dopiero w 2018. Okazało się, że w połowie musi kredytować coś, co jeszcze parę lat temu mógł nabyć za hajs. Również skończyło się na depresji.
@tylko_pytam: kup teraz mniejsze mieszkanie 40-45m2 dla ciebie i ew kobiety starczy nawet z dzieckiem do 1-2 lat da się żyć. Skoro masz 200k i zarabiasz 20k to spłacisz mieszkanie moment. Potem będziesz mógł je sprzedać z zyskiem, zastawić jako wkład własny na nowe większe albo wziął kolejny kredyt a to wynajmować. Ja miałem taki plan w okolicach 2015 r ale wtedy z kredytem byłoby ciężko dostać bo UoP był mizerny.
@tylko_pytam bądź mną

prawie #!$%@? się w kupno działki pod budowę domu w 2019 roku
w międzyczasie covid, bk2%, stopy procentowe wyjebują w kosmos

w 2022 właściciel mieszkania które wynajmujesz mówi że chce je sprzedać

mówisz że chcesz kupić

właściciel chce 80k
xD mniej niż wkład własny

2023 mieszkaj w tym miejscu tylko we własnym mieszkaniu PRL xD
bądź zajebiście szczęśliwy xD
@tylko_pytam: Jeżeli mieszkanie w Twoim rejonie nie drożeje szybciej niż inflacja to oznacza że tak naprawdę tanieje. Tym bardziej jak drożeje mniej niż oprocentowanie na lokatach. Druga sprawa to że mieszkanie z PRL też może być spoko, zwłaszcza na fajnym luźnym osiedlu. Trzecie sprawa, licz siły na zamiary. Nie jesteś na tyle bogaty aby kupić sobie takie mieszkanie jak chcesz w tej lokalizacji. Jak zarabiasz 20k, to moim zdaniem po 5
@Rogovic: mieszkania mniej więcej drożeją o tyle o ile ja oszczędzę, poza tym to nie jest tak że zarabiasz 20k to oszczędzasz 20k, tylko powiedzmy 10-12k, ja też trochę wydaje na różne rzeczy i nie żyje jak asceta
@tylko_pytam: można tak na to spojrzeć a można też inaczej:
1. Rozpoczęcie spełniania marzeń - własne 4 ściany, każda złotówka idzie na coś co będzie twoje albo twoich dzieci/wnuków, wreszcie nie będziesz spłacać komuś raty
2. Mniejsze mieszkanie to mniejszy czynsz i opłaty, mniej sprzątania, no i w swoim możesz robić co chcesz i jak ci się namyśli pomalować pokój na różowo to kwestia zakupu farby a i obrazek możesz powiesić
@tylko_pytam Masz depresję to idź może pobiegaj:) a tak serio to nie rozumiem jednej rzeczy - w życiu człowieka chyba nie ma nic ważniejszego niż posiadanie własnego M, a tym bardziej żeby spełniało standardy właściciela. Chciałeś się bawić jak duży chłopiec w inwestora to przyjmij to na klatę jak inwestor.

W 2018 zarabiałem niecałe 3k jako świeżo upieczony inżynier pracując jako webmaster w podrzędnej firemce, a zimą 23/24 odbieram klucze do nowiutkiego
@kingszajs: zdajecie sobie ziomki sprawę, że wszystko co piszecie to ja już wiem, bo do tego właśnie już doszedłem i chce kupić te mieszkanie, ale ich po prostu nie ma? :) i o tym jest ten post, że jak w końcu się za to wziąłem to przesiało z rynku wszystko
@tylko_pytam: no jest drogo ale i tak nie ma co liczyć że wrócą ceny na poziomie 300k, nawet jeśli wrócą to będziesz mógł wtedy kupić drugie za odłożone pieniądze ale w perspektywie 30 lat to mieszkania i tak będą drożały, ziemi nie przybędzie