Wpis z mikrobloga

@tomsiup: szosę endurance, dziś pełno jest szos gdzie upchniesz oponę ponad 35c. Sztywne osie + tarcze: Trek Domane, Giant contend ar, Krossy... Masz przełożenia 2x11 (lub tanszą sorę 2x9, w tiagrę 2x10 bym się nie pchał), oponkę wrzucasz 32c i fajnie po asfalcie się jeździ i w las wjedziesz (twarde szutry)

Jeszcze zależy jaki budżet, czy mówimy o GRX i karbonach?
co wybralibyście jeżdżąc 80% po asfalcie a 20% po szutrach, lasach?


@tomsiup:
Do lasu wypada jakoś dojechać a nie weźmiesz przecież crossa na plecy aby się przesiąść na miejscu. Moim zdaniem lepszy byłby fajny gravel + opony semi slick i będzie dobrze. Ja ostatnio w Cannondale Topstone 4 zmieniłem oponki z fabrycznych WTB Riddler na Gravelking SS+ 700x38c (obrazek) i jest fajnie na asfalcie a jednocześnie wciąż dają radę w terenie
smk666 - >co wybralibyście jeżdżąc 80% po asfalcie a 20% po szutrach, lasach?

@tomsi...

źródło: DSC7885

Pobierz
@tomsiup: jak na moje to chyba po to własnie wymyślono gravele żeby z asfaltu zjechać w szuter co jakiś czas. Chyba kluczowy jest tu dobór opon.
Jeśli jednak robisz duże przebiegi to wtedy trzeba się mocniej zastanowić czy nie kupić lepszej szosy i budżetowego Crossa.
@tomsiup gravel i dwa komplety kół. Sam tak jeżdżę. Na szose mam 32mm i 45 mm w teren. Wcześniej jeździłem na szosie endurance i po przesiadce na gravela nie czuje zeby było wolniej. Za to na szutrach jest nieporównywalnie bardziej stabilnie.
@tomsiup mam gównianego crossa (marketówka) i tanią szosę (triban). W sumie cross został tylko do jazdy do roboty, po mieście, na zimę, szosa na wszystko inne i wbijałem się nią normalnie w las i na szutry jak była potrzeba(koła 28C), a mogę w nią w razie co wpakować spokojnie 35C.
w tiagrę 2x10 bym się nie pchał


@mmichal: dlaczego? Zrobiłem ponad 40 tysięcy kilometrów na tiagrze 4700, połowę na mechanicznej, drugą połowę na hydraulicznej wersji i nie mogę złego słowa powiedzieć na działanie. IMO do takiej szosy wrzucasz tylną przerzutkę od GRX400 i możesz śmigać po szutrach.
@dymel: @nasi-lemak tiagra to taka grupa z niczym niekompatybilna, Sora to grupa 1:1 z MTB więc zamiast płacić majątek za GRX, możemy wziąć alivio z shadowem lub 140zl Deore z shadowem i sprzegłem (obie mają ponad 2x silniejszy naciąg łańcucha)
W grupie 11 biegowej już jest lepiej bo jest więcej komponentów pasujących.

Tiagra to super sprzęt tylko jak się jeszcze nie wie co się chce a chce się pokombinować samemu to
@mmichal: tiagra jest kompatybilna z GRX400, a więc tylko po wymianie przerzutki można mieć fajny sprzęt na szutry - będzie hydraulika. IMO to dużo lepszy pomysł niż cokolwiek z sorą na mechanice (też miałem takie coś na tarczach). Co do działania tiagry - IMO działa jak 105 5800, a jednak ma niższy koszt użytkowania ze względu na tańsze kasety i łańcuchy.
@tomsiup: Jak cenisz sobie wygodę niż 2km/h szybciej, to poleciłbym iść w Canyona Exceed CF6 + wymienić zębatkę z przodu przynajmniej na 32T, a najlepiej 34T. Opony wymienić na gładkie w środkowej części (shwalbe, michelin, continetal, każdy ma taką propozycję). https://www.canyon.com/en-pl/mountain-bikes/cross-country-bikes/exceed/exceed-cf/exceed-cf-6/3436.html?dwvar_3436_pv_rahmenfarbe=M076_P01
10,85kg, a wjedzie wszędzie i będzie komfortowo i dalej szybko (tylko opony trzeba zmienic i przednie uzębienie :P).

Nadgarstki Ci podziękują za obecność amortyzatora.