Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich. Przepraszam że tak od razu z prośbą do was. Ale potrzebuję pomocy. Jestem młodą osobą w sytuacji bez wyjścia.
Założyłem zbiórkę funduszy na sfinansowanie mojego celu.
Chciałbym ten cel zrealizować.
Lepiej w taki sposób niż np kraść.
Środki finansowe zbieram na wyjazd do pracy za granicę. Żeby wyrwać się z toksycznego środowiska.

Nic więcej.

Może chociaż ktoś tu mi pomoże?

Proszę o waszą pomoc.
Z góry dziękuję.

#pomoc #emigracja #zbiorka #pytanie #pracazagranica
  • 10
  • Odpowiedz
@kurva1: żeby wyjechać do pracy, np na północ Norwegii nie potrzebujesz ani złotówki, gdyż agencje bardzo często same opłacają przeloty i zakwaterowanie aby zachęcić pracowników do pracy na dalekiej północy.

Dlatego dla chcącego nic trudnego, nie trzeba robić publicznych zbiórek
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Nie, mój dziadek był wysłany na takie roboty podczas wojny. Plus taki że niedaleko bo w Prusach i mógł co jakiś czas przyjechać do domu bo mu Niemcy pozwalali.
  • Odpowiedz
@login_cwiczebny:
Plus na pościel, przejazd i kilka rzeczy warto kupić.
No i większość agencji w Holandii płaci dopiero po około dwóch i pół tygodnia. Zależnie od warunków- czy np będzie można swobodnie gotować- na jedzenie trzeba mieć te +/- 150 EUR na tydzień(2 lata temu 100 by spokojnie wystarczyło, ale inflacja wystrzeliła w kosmos).
Jeżeli chodzi o przejazd to dwa lata temu płaciłem za Sindbada ze zniżkami od agencji jakieś
  • Odpowiedz