Wpis z mikrobloga

Analizując grafik uświadamiam sobie, jak bardzo stałem się niewolnikiem. W sumie to nic strasznego, wszakże ja nie mam rodziny i mogę harować w każdy weekend. Jutro znów pójdę do roboty na nocną zmianę i będę się zastanawiał stojąc przy maszynie po co się w ogóle urodziłem. Tyle mam do napisania i tylko tyle. Nic w tym moim życiu się nie zmieniło. Wciąż ta sama monotonia, te same wyczekiwanie choćby jednego dnia wolnego od zapiania koguta do świtu. A jak nadejdzie ten upragniony dzień, to sam nie wiesz co ze sobą zrobić. To wszystko nie ma sensu...
#przegryw #przegrywpo30tce #operatormaszyn3k
CulturalEnrichmentIsNotNice - Analizując grafik uświadamiam sobie, jak bardzo stałem ...

źródło: giphy-downsized-large

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: #!$%@? w kołchozie to myśli zajęte, myślisz jak się wyrwać z tego gówna i ile jeszcze do odbicia karty. Przychodzi wolny dzień i walisz alko do odciny, byle nie myśleć bo nie masz co ze sobą zrobić i cóż innego ktoś taki może robić? Paradoks robola.
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: odkąd poszedłem do pracy to też zauważyłem, że wyczekuje tego wolnego dnia jak jakieś dziecko prezentu na urodziny. A jak już przychodzi ten wolny dzień to albo pije albo leżę i myślę, że niedługo znów do roboty ehh jebvc to najchętniej bym spał tylko
  • Odpowiedz
To znajdź se jakieś zajęcie na wolne, co nie angażuje aż tak bardzo a jedynie kilka godzin. Ja ostatnio zacząłem składać modele z metalu, piececool, obczaj,, może akurat Ci podejdzie
  • Odpowiedz
@Francis_Drake: Elegancko to wygląda i wręcz luksusowo.
Trochę nostalgia bo przypominają się te stare amerykańskie filmy w których często pokazywali chińskie dzielnice.
Nie ciekawi mnie to składanie ale bardzo chciałbym mieć taką ozdobę w pokoju.
Szkoda że z U-Bootów mają tylko typ XXI bo gdyby można było złożyć typ VII to już bym zamawiał.
PawelW124 - @Francis_Drake: Elegancko to wygląda i wręcz luksusowo.
Trochę nostalgia ...
  • Odpowiedz
@trike: dopoki jak masz wolne dluzej to zaczynaja sie pomysly a co by tu zrobic, jak masz jeden dzien wolnego to przyzwyczajony do podzialu dnia praca i troche wolnego czlowiekowi sie #!$%@? i nie ma co robic, mam tak samo czesto a potem czas polecial i znowu do roboty
  • Odpowiedz
Wolne weekendy są dla wygywów aby spotykać się i imprezować

@jackblackcanada: Tutaj pełna zgoda, ale mnie akurat bardziej odpowiadają dni robocze ze względu na dojazd. W sobotę i niedzielę autobusy do pracy i z powrotem kursują o zmienionych godzinach. W tygodniu odjazd mam ok. 25 minut, a na dojście na przystanek po nocce mam spokojne półgodziny (ten przystanek nie jest tak bliziutko). Natomiast w weekend muszę prosić brygadzistę, bym mógł
  • Odpowiedz