Wpis z mikrobloga

wydaje mi się, że obie wymienione przez ciebie interpretacje są błędne. raczej chodziło o to, że Polacy mają swój język i niech tworzą w nim a nie po łacinie


@ThePaueu: No to jest właśnie ta pierwsza interpretacja
@JustynM: @ThePaueu
To specjalnie zostało tak napisane by można to było interpretować na kilka sposobów. I tak gęś nie ma języka a Polacy mają, łacina w tamtych czasach była nazywana gęganiem do tego pisząc w łacinie używano gęsich piór.
To specjalnie zostało tak napisane by można to było interpretować na kilka sposobów.


@K-S-: Nieprawda.

"iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają" - w ówczesnej polszczyźnie konstrukcja "iż... iż..." odnosiła się się wyłącznie do porównań przymiotnikowych. "Iż nie gęsi, iż ludzie" byłoby po prostu niepoprawne i nikt z użytkowników polskiego by tak wtedy nie powiedział.

"Gęsi język" to nie jest żadna "interpretacja", tylko po prostu gramatycznie jedyna poprawna możliwość.
@zielonzielon: Z tym przymiotnikiem to też ciekawa sprawa bo jednym z argumentów na to jest pogląd że dawniej funkcjonowało stwierdzenie "sermo anserinus" czyli gęsi język jako określenie łaciny. Z tym że polonista który o tym pisał podał błędne źródło ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Tak czy inaczej, dopiero teraz do mnie dotarło że gęsi mają swój język. Przecież gęganie właśnie nim jest, fizycznie zresztą też mają język.

A
@K-S-: Nie zapominaj o legendzie o gęsiach kapitolińskich. Dla Rzymian ten mit był bardzo ważny i wszechobecny w rzymskiej literaturze i świadomosci narodowej. Rej do tego najprawdopodobniej się odwoływał.