Wpis z mikrobloga

Nie brak opinii, że pomimo mocnej konkurencji @Aquamen jest najgłupszym użyszkodnikiem na tagu.

80% mężczyzn jest mobilizowanych siłą


Nie "siłą" tylko "przymusowo" w sensie: dostajesz wezwanie, trafiasz do WKU, przechodzisz komisję, idziesz do woja. Tak jak wszędzie na świecie w takiej sytuacji, gdzie istnieje konstytucyjny obowiązek obrony ojczyzny czyli np. w Polsce.

Straszne ale burzy narrację tagowych artiomów o tym, że sami ochotnicy idą na wojnę


Ta "narracja" to tylko w waszych upośledzonych urojeniach istnieje, postawiliście sobie chochoła i dzielnie z nim walczycie. Od 24 II 2022 jest powszechna mobilizacja, kilkukrotnie przedłużona. Wielokrotnie ukraińscy urzędnicy i wojskowi mówili, że kolejki pod centrami uzupełnień owszem były, ale w pierwszych miesiącach czy tygodniach wojny, a potem się skończyły. Co jest oczywiste dla każdego z bodaj dwoma szarymi komórkami, bo kto chciał iść na ochotnika, to poszedł od razu właśnie na początku, a nie czekał półtora roku.

a filmy z siłowych zatrzymań to filmy z zatrzymań przestępców lub ludzi łamiących prawo.


@Aquamen: Filmy z siłowych zatrzymań to filmy z zatrzymań ludzi uchylających się od mobilizacji. Olbrzymia większość po otrzymaniu wezwania po prostu bierze papier, stawia się na komisję i czeka na przydział. Jeszcze jakiś czas temu po wykopie latały filmiki jak wręczano wezwania pod knajpami czy na plażach. I nie było przy tym żadnych awantur ani bijatyk, ale widać jakoś słabo się klikało. Lepiej klepać narrację dla przygłupów, że dziesiątki czy setki tysięcy żołnierzy na froncie i na tyłach zostało zabranych z ulicy i przewiezionych prosto do okopu pod kacapski ostrzał.

#ukraina #wojna #bekazruskichtrolli
Pobierz
źródło: 20230728_122538
  • 61
Gość wrzucił "jakieś źródło" i zmanipulował to, co tam napisano dosłownie w pierwszym zdaniu, bo mobilizują nie "siłą" a "przymusowo" czyli na podstawie obowiązujących przepisów. Jak Ukrainiec sobie gdzieś pracuje, ale potem przychodzi mu do domu wezwanie, on idzie na komisję, a za jakiś czas dostaje przydział, to wtedy jest zmobilizowany "przymusowo" w odróżnieniu od jego sąsiada, który sam się zgłosił na ochotnika. Ale nie jest to mobilizacja "siłą".


@JPRW: a
@JPRW: Wszystkie argumenty jakie podałeś to jest w zasadzie semantyka.

Nie "siłą" tylko "przymusowo" w sensie: dostajesz wezwanie, trafiasz do WKU, przechodzisz komisję, idziesz do woja. Tak jak wszędzie na świecie w takiej sytuacji, gdzie istnieje konstytucyjny obowiązek obrony ojczyzny czyli np. w Polsce.


"siłą" i "przymusowo" to są synonimy. Czyli czepiasz się gościa że napisał:
"80% mężczyzn jest mobilizowanych siłą" zamiast "80% mężczyzn jest mobilizowanych przymusowo"
Oba zdania znaczą to
@JPRW: No przeczytałam drugi raz i z twojego komentarza wynika to samo co z komentarza ze screena. Co prawda cytujesz jeszcze rzeczy których na screenie nie ma więc nie wiem czy to jest już chochoł czy inny komentarz którego nie zalinkowałeś, ale całość tego wątku to jest zesranie się i próba oczernienia innego użytkownika niepoparta w zasadzie niczym. Ale widzę że zleciał się tu też jakiś anty-fanklub tego typa i się
Nie "siłą" tylko "przymusowo" w sensie: dostajesz wezwanie, trafiasz do WKU, przechodzisz komisję, idziesz do woja.


@JPRW: nie koniecznie. Po pierwsze możesz dostać kategorię nie kwalifikującą do służby wojskowej. Po drugie możesz zostać skierowany do służby w formacji innej niż wojskowa.
Jak Ukrainiec sobie gdzieś pracuje, ale potem przychodzi mu do domu wezwanie, on idzie na komisję, a za jakiś czas dostaje przydział, to wtedy jest zmobilizowany "przymusowo" w odróżnieniu od jego sąsiada, który sam się zgłosił na ochotnika. Ale nie jest to mobilizacja "siłą".


@JPRW: XDDDDDDDDDDDD

Czyli siłą cię nie doprowadzą jak nie zgłosisz się do takiej jednostki tak? Nie siłą tylko PRZYMUSOWO XD Czepianie się nomenklatury... #!$%@? mnie ten Aquamen
@TheSilentEnigma: Typie, ogarnij, że to jest termin z żargonu wojskowych. Masz ochotników, którzy się zgłaszają sami i przymusowych czyli tych, którzy trafiają do wojska w wyniku mobilizacji. JEST KURŁA OCZYWISTE DLA KAŻDEGO że to przymus, bo to obowiązek nakładany przez konstytucję czy ustawy. Ale nie jest to pobór "siłą" rozumiany jako zwijanie chłopa z ulicy, rzucenie na glebę i wywiezienie do okopu.
Podatki też płacisz przymusowo, przymusowo przestrzegasz przepisów drogowych, bo
@JPRW: Jak mi jakiś kitajec będzie jaja obcinał na żywca, gdy alternatywą był #!$%@? od pograniczników i ruchanie szczotką przez "prawilnych" obywateli społeczności więziennej, to #!$%@? (dosłownie) będzie mnie obchodziło, czy to było "siłą" czy "pod przymusem" :)
Spoko, nie ma sprawy. Nie każdy musi rozumieć wielozdaniowe wypowiedzi.


@JPRW: Jaki bulwers na nią złapałeś, że sie z Toba nie zgodziła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jacy ludzie sa dziwni czasami...
co jest karygodnym pogwałceniem praw człowieka.


@kerdian: Spokojnie, może dotyczyć to lewaków, a jak wiadomo u nich praw człowieka nie można pogwałcić, prawda?
A tak na poważnie to może jakiś protest zrobisz, że prawa człowieka są gwałcone na Ukrainie (tylko musisz doprecyzować gdzie dokładnie, żeby nie było że nazywasz bombardowanie bloków pogwałceniem praw człowieka), a ja zadzwonię na policję że chcesz samobójstwo popełnić. Milicjanci sprawdzą co masz w dupie (dosłownie) i
@Falcon: Parę razy w tym wątku wyjaśniałem jak trzylatkowi, o co chodzi i na czym manipulacje tego dzbana akwamena polegają. Jak ktoś dalej nie rozumie, że nie chodzi o to czy "siłowo" i "przymusowo" to synonimy czy nie synonimy, to mi się już nie chce tego kolejny raz tłumaczyć.