Wpis z mikrobloga

Łódzki związek piłki nożnej wymaga od drużyn z B klasy (Najniższe rozgrywki) by wybudowały trybuny na minimum 50 miejsc siedzących.
(przytwierdzone na stałe do ziemi miejsca siedzące) więc odpada postawienie ławek.

Niestety nie wszystkie kluby mogą sobie na to pozwolić tym bardziej że utrzymanie klubu i boiska kosztuje a bardzo często pieniądze na to wszystko wykładają sami zawodnicy.

Chłopaki ze znanej mi drużyny szukają wsparcia wśród fanów piłki oraz kibiców na realizację ambicji ŁZPN i otrzymanie licencji na grę. Niestety bez postawienia "trybuny" nie jest to możliwe.

Dodam jeszcze że drużyna udziela się charytatywnie poprzez donacje krwi, pomoc w zbiórkach na chore dzieci oraz różne inne charytatywne imprezy.

Ewentualna nadwyżka środków zostanie prawdopodobnie przeznaczona na budowę szatni której również im brakuje.

https://zrzutka.pl/5j37ke?fbclid=IwAR0xNcSIouyhdy1gAJ5-K08l2u016MGV_G-dfNjyXXFvCAmcG57zwUbjFd0

#wykopefekt #zrzutka #wykop #pilkanozna #bklasa #laczynaspilka #mecz #krwiodawstwo
Mintaa - Łódzki związek piłki nożnej wymaga od drużyn z B klasy (Najniższe rozgrywki)...

źródło: powstaniec

Pobierz
  • 8
@Mintaa przepisy licencyjne już w 2020 roku jasno stanowiły, że na b klasie trzeba mieć co najmniej 50 krzesełek. Kluby często dostawały warunkowe pozwolenia ale tak na prawdę przez te kilka lat można było się dogadać z gmina i wkopac obok boiska jakichś 10 starych ławek. Jak ktoś go olewał to teraz sam jest sobie winien.

I tak. Na b klasę ktoś chodzi.
To jest absurd jakiś z tymi wymaganiami, dobrze kuwa że nie kazali budować krytego stadionu.


@tehniick: Nikt nie ma tutaj nie wiadomo jakich wymagań. Zwykłe stare ławki wkopane w ziemie wystarczą.

Jeśli sobie policzysz, że większość zawodników ma partnerki, czasem dzieci to już wychodzi trochę kibiców. Dolicz obserwatora, byłych/niegrających zawodników, zwykłych kibiców (tak są tacy), kibiców gości (widziałem takich z piro na B-klasie) i idzie uzbierać te 50 osób bez problemu.
idzie uzbierać te 50 osób bez problemu.


@BarszczZUkraincow: No z tym to akurat różnie bywa, w moich okolicach nawet na mecze jednej drużyny z okręgówki chodziło o wiele mniej xD Są miejscowości, gdzie faktycznie ludzie żyją piłką i na A/B klasę przychodzą tłumnie, a są i takie, gdzie chodzi paru losowych dziadków.