Wpis z mikrobloga

@ol_Io obecnie zaczyna się wojna okopowa, bez lotnictwa, artylerii Ukraińcy dużo nie zdziałają, a będąc szczerym to poborowi walczący z obowiązku ojczyzny, a nie przymusu to im się kończą.
Co innego ruskie, życie na froncie jest lepsze niż bieda w ich wiosce, a po śmierci rodzinna dostanie chociaż worek ziemniaków.
@ol_Io: Ja nawet nie wiem czy jest z obu stron oplacalna dalsza walka. Oba kraje maja zapaść demograficzną, przy tym tempie poruszania się frontu nikt oprocz starcow w tych miejscowościach nie zostanie, już nie mówiąc o infrakstrukturze i budynkach jak w Bachmucie.
@ol_Io: Wydaje mi się że to najwyższy czas na negocjację. Z każdym dniem ukraińcy będą tylko tracić ludzi, nie koniecznie posuwając się w wyzwalaniu terenów zajętych przez ruskich. Trzeba oddać ukraińcom że wybroni sporo swojego terenu, ale wykrwawianie ludzi gotowych za niego umierać nie jest najlepszym posunięciem.
@ol_Io: Pod względem ruchów wojsk (zarówno rosyjskich jak i ukraińskich) już raczej niewiele się zmieni, ale wojna będzie trwać póki któraś ze stron nie uzna, że ma dość, a na to się póki co nie zanosi.