Wpis z mikrobloga

#elektryka #remontujzwykopem
Potrzebuje pomocy. Był kabel w którym płynął prąd i koleś odłączył go od puszki i tak zostawił przez co dotykał ściany. Możliwe ze to przez to gdzie nie dotknęliśmy ściany tym wykrywaczem do kabli to pokazywało napięcie? I czy jestem w stanie jakoś obliczyć ile kasy mi uciekało przez ten kabel?
  • 8
@Polinik: @Heady1991 ja #!$%@? chlopki od razu szydera… przecież widać ze jestem amatorem w tym temacie… co się #!$%@? stało z tym #!$%@? wykopem 10 lat temu wszyscy pomocni byli jak widzieli ze ktoś całkowicie nie siedzi w temacie… ok tak wiec jeśli już Panowie maja się z kogo pośmiać to chociaz możecie powiedzieć dlaczego na całej ścianie wykrywa prąd? Kurczę no bo akurat na tej ścianie na innych pokazuje tylko
@BieremyGolfa: "gdzie nie dotknęliśmy ściany tym wykrywaczem do kabli to pokazywało napięcie?"

Będzie sensownie i bez szydery. Prąd możesz zmierzyć tylko będąc wpięty w obwód (inaczej do natężenia, inaczej do napięcia). Takie mierniki pokazują jedynie pole magnetyczne. Tutaj kłania się zależność elektryczności i magnetyzmu.

Generalnie jedyne cokolowiek warte wykrywacze w rozsądnej kasie to Fazer777 oraz Bosch GMS120, reszta pokazuje bzdury.

Dodatkowo pytanie czy jak mierzyłeś na ścianie prąd, to była różnica
@Zarzutkkake: "Inaczej kiedy ściana jest sucha a inaczej kiedy wilgotna. Miesięcznie może pobrać 1kWh albo i 100kWh.
Wbrew pozorom pobór jest możliwy."

A możesz rozwinąć temat przewodnictwa ściany? Zastanawiam się jak bardzo musiałaby być mokra, żeby doszło do przepływy prądu i zrobienia z niej grzałki.
Pytam serio.