Wpis z mikrobloga

@dziobnij2: masz może schronisko w okolicy? Spróbuj ziomeczku podejść, sam kontakt ze zwierzętami potrafi działać uspokajająco. Do tego jeśli zaoferował byś pomoc w odmalowaniu klatki, rozniesienie jedzenia na pewno miałbyś kontakt z kimś miłym. Możesz po taniości zbić jakąś budę i sprzedać na OLX. To mało kosztuje a zajmie Ci sporo czasu na początek.