Wpis z mikrobloga

jakiś czas temu było nagranie wypadku motocyklisty pod Wrocławiem. #!$%@? 200 na drodze max 90, inny kierowca włączał się do ruchu, motocyklista się w niego #!$%@? no nie zdążył wyhamować i zgon. Jego ziomki też mówili że to przez tego typa co "wymusił pierwszeństwo" ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@pylylylyp: Zajebisty kierowca, bo umiał rozpędzić szybki samochód na prostej drodze XDDD Ciekaw jestem ile profesjonalnych szkoleń przeszedł na torze, ile razy wyprowadzał tam auto z poślizgu, ile zawodów samochodowych wygrał, jak jego umiejętności oceniliby kierowcy zawodowi oraz rajdowi itp.

Nawet Kajetanowicz - kierowca rajdowy, który wygrywał tyle prestiżowych turniejów i pół życia spędził w aucie na rajdach, udzielał kiedyś wywiadu, w którym mówił, że są sytuacje na drodze, w których
  • Odpowiedz
@ww_o_tak_21: Miałem kiedyś taką sytuację, stoję na skrzyżowaniu (w obszarze zabudowanych, nawet nie do 90), zamierzam skręcić, widzę że coś jedzie ale jest jeszcze minimum 200 metrów więc zdążę spokojnie.

Tyle że zauważyłem, że to coś zbliża się z jakąś chorą prędkością, więc przejechałem 3 metry i się zatrzymałem.

Motocyklista też się zatrzymał i coś się pruł. XD

Na moją sugestię, że jeśli nie chce mieć stracha, że w coś wjedzie
  • Odpowiedz
@pylylylyp gość nawet nie próbował go ominąć, on skręcił koła w stronę tego pieszego, bo wpadł w te słupki, a chciał tego uniknąć. Trudno wyprowadzić z poślizgu auto, które rozjeżdża słupki.
  • Odpowiedz
@paragony to nie jest wina pieszego. Zasada ograniczonego zaufania mówi, że możesz się spodziewać, że inni będą przestrzegać przepisów. To raz.
A dwa - kierowca wpadł w kłopoty niezależnie od pieszego, wpadł w te słupki od robót drogowych, zaczął skręcać w stronę pieszego, w efekcie czego wyleciał poza drogę. Nikt nie widział pieszego.
  • Odpowiedz
meanwhile na insta komentujacej:

1 story: smutek zaloba jak to sie moglo stac

2 story godzine pozniej: dupsko


@wrth: Ma taki sam 1 głos jak każdy :)

Demokracja jest piękna
  • Odpowiedz
@Ein_ganz_unnormaler_Mensch wysokie mandaty dotkną tylko biednych, którzy się zagapili albo spieszyli do fabryki smrodu, bo szef zabiera premie na pół roku za spóźnienie.
+ wysokie kary za przekroczenie mogą iść tylko z uporządkowaniem oznakowania w Polsce. Obok mnie właśnie ustawiono z dupy na prostym odcinku drogi wojewódzkiej 40 km/h - ani skrzyżowań, ani przejść, ani dziur. Nie wiem o co chodzi. Mógłbym tam dostać 1500 zł, bo całe życie było tam normalnie
  • Odpowiedz
@seanconnery: matemetycznie możliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zakładając scenariusz, że ktoś żyje dość oszczędnie(ok całkiem możliwe) (i większość takiej pensji inwestuje pasywnie) to scenariusz w którym nagle stwierdza, że zakup Ferrari, który pomniejszy jego majątek o 1/3 a którego serwis to może być 1-2 wypłaty) jest bardzo mało prawdopodobny. Ferrari nie są dla ludzi którzy zarabiają 50 tys zł (12 tys Euro) tylko kilka razy więcej). PS.
  • Odpowiedz
@kub54:

Ferrari nie są dla ludzi którzy zarabiają 50 tys zł (12 tys Euro) tylko kilka razy więcej)

generalnie zgadzam się z tym stwierdzeniem ale tylko połowicznie, mając 100 miliardów dolarów w kieszeni ale zarabiając 0 nie możesz kupić ferrari? to pozornie głupie porównanie, ale zmierzam do tego, że po uzbieraniu odpowiedniej kwoty, twoja poduszka bezpieczeństwa jest na tyle duża, że pozbycie się jednorazowo miliona czy dwóch na taką fanaberię i
  • Odpowiedz
@DonRzoncy: ja perdole typowa karyna: kolczyk w mordzie, fitnes, bombel i pewnie samotne macierzyństwo i do kompletu wypierdziane e46. Przecież ona powinna być w sevres jako wzór typowej karyny spod bloku
  • Odpowiedz
@seanconnery: Czyli tak najpierw piszesz, że 50k miesiecznie to jest dużo kasy, że Ferrari i w ogole, a póżniej, że no możesz mieć 100mld USD majątek, więc pozwól że odniosę się do drugiej części. Uzyskanie stopy zwrotu powyżej 10% to naprawdę super wyczyn. Mieszkania dają 3-5 %, nieruchomości komercyjne 6-7% . Przyjmując 5 % powyżej inflacji (świetny wynik). Po 10 latach rozmawiamy o np nieruchomościach wartych 6 mln, Nowe najtańsze Ferrari
  • Odpowiedz