Wpis z mikrobloga

Nikt mnie nie szanuje. Jak mam jakąś robotę (nieważne co to jest) to albo jestem poganiany lub na mnie się japę wydziera o byle co albo daje mi się w luj ciężkie roboty bo rzekomo jestem facet ¯\(ツ)/¯ zdarzało się też, że mam robić po kilka zadań na raz ale w ciągu krótkiego czasu mogę tylko jedno zrobić a potem dopiero zaczynać następne a nie od razu że mam ogarniać aż 5! Tego nienawidzę ale chyba nie znam żadnego pracodawcy który ma inne podejście do roboty, o ile nie jest to, za przeproszeniem, zapieprz. W domu też nie jest lepiej bo nawet moi rodzice mną pomiatają, bo w ich opinii jeszcze wielu rzeczy mi brakuje, czego przykładem są ich oczekiwania co do mojej przyszłej/obecnej/byłej pracy, wyglądu, zainteresowań i wielu innych rzeczy. Znajomi się ze mnie śmieją, a dziewczyny z którymi się spotykałem od wielkiego dzwonu olewały to co ja miałem do powiedzenia mimo iż to ja głównie stawiam kawę itd co jest głównym powodem mojego braku dziewczyny. Za każdym razem gdy coś robię, to jedyne co słyszę to wyzwiska i pretensje. Szkoda, że sam nie jestem dla nikogo szefem. Dlatego chciałem zostać pedagogiem, ponieważ chciałbym chociaż dla młodych poczuć się ważny, ale na to nie mogę sobie pozwolić z uwagi na to, że nikt mnie nie chce zatrudnić w szkole z powodu wyśrubowanych wymagań. Gdybym był np. pedagogiem szkolnym to wtedy być może sporo młodsi ode mnie uczniowie uznali mój autorytet, a tak to dla wszystkich jestem popychadłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#przegryw #przegrywpo30tce #robpill #tfwnogf #rodzina #logikarozowychpaskow #nienawiscdosamegosiebie
NevermindStudios - Nikt mnie nie szanuje. Jak mam jakąś robotę (nieważne co to jest) ...

źródło: nzd6rcmu8bx01

Pobierz
  • 6