Aktywne Wpisy
Kopytnik_1 +20
#przegryw #przegrywpo30tce #pieklomezczyzn #takaprawda #wojna
Bądź samotnym facetem. Urodziłeś się w biednej rodzinie. Od dzieciaka pomagałeś rodzicom, a jako nastolatek pracowałeś zarobkowo. Idź na studia, na które w dużej mierze sam łożyłeś, również z pracy, a także ze stypendium naukowego. Dużo nauki kosztem życia towarzyskiego. Skończ studia, których wybór okazał się być błędem. Marna praca, nieduże zarobki. Wciąż jesteś sam. Seks? No gdzieś tam jest, w telewizji czy coś, ale nie w
Bądź samotnym facetem. Urodziłeś się w biednej rodzinie. Od dzieciaka pomagałeś rodzicom, a jako nastolatek pracowałeś zarobkowo. Idź na studia, na które w dużej mierze sam łożyłeś, również z pracy, a także ze stypendium naukowego. Dużo nauki kosztem życia towarzyskiego. Skończ studia, których wybór okazał się być błędem. Marna praca, nieduże zarobki. Wciąż jesteś sam. Seks? No gdzieś tam jest, w telewizji czy coś, ale nie w
wieszjo +17
Don Kasjo? Widziałem kilka jego walk, czasami się pośmiałem z konferencji ale to wszystko, nigdy nie byłem jego jakimś wielkim fanem, po prostu jak walczył to rzuciłem okiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS: NOWE PROFILOWE
#famemma
PS: NOWE PROFILOWE
#famemma
Jestem sobie z dziewczyną od pół roku, trochę spin co jakiś czas o pierdoły ale w sumie to mało istotne sprawy. Wiedziałem że ma jakieś tam ex boyfriend issues. Dzisiaj mi powiedziała, że była na terapii. Mówiła że chciała o czymś innym zupełnie gadać, a w sumie to gadała o byłym chłopaku i jej bardzo ciężko. Przycisnąłem ją trochę i wreszcie mi się przyznała, że to rzutuje na naszą relację i chce nad tym pracować(wcześniej już to sugerowałem ale się nie przyznawała). Trochę ją przesłuchałem i powiedziała, że nie powinienem jej oceniać tylko okazać wsparcie, bo się otworzyła i chce nad tym pracować. Ja z kolei czuję się wykorzystany, jak bezpieczna przystań na chwilę, na wyjście z dołka, a potem kopnięcie w dupę, co też jej powiedziałem. Oczywiście się ze mną nie zgodziła i zapytała czy chcę z nią być, bo ona tak i chce nad tym pracować.
Te spiny wynikają z tego, że ja uważam że robię więcej w relacji. Wiem że w poprzednim związku bardzo dużo robiła ale twierdzi że było to przemocowe, bała się i dlatego to robiła, co wydaje mi się kłamstwem. Ogólnie czuję się oszukany, bardzo się starałem i miałem z nią plany na przyszłość, a po dzisiejszej rozmowie mam mieszane uczucia. Pytam was dlatego, że mam tendencję do obrażania się, wyolbrzymiania problemów i stawiania na swoim. Może rzeczywiście skoro dziewczyna chce pracować nad tym, to warto spróbować. Co sądzicie? Ja jestem obecnie na NIE, ale chciałbym poczytać opinie osób obiektywnych.
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
kwestia czasu jak odejdzie, jak nie do niego, to do następnego
przynajmniej korzystaj póki jest okazja
Masz prawo ją oceniać i ona wykorzystuje typową kartę pod tytułem „chce pracować nad związkiem” gdzie sam początek już jest przez nią spalony.
Czas się ewakuować i niech dalej szuka swojej „bezpiecznej przystani” przy tym niszcząc jakiegoś typa po drodze.
@corrs co masz na mysli?
tez jej to powiedzialem ale sie nie zgadza xd
@lexico nie marzy o bylym, bo traumy z nim zwiazane, nienawidzi go. tylko ze nasza relacja cierpi z tego powodu, bo ona ma problemy
Związek tworzy się na... różnych fundamentach i takie jest życie. Ja jestem zwolennikiem tworzenia wszystkiego od zdrowych podstaw, ale każdy człowiek ma jakąś przeszłość i od tego się nie ucieknie. Jeśli nad tym pracuje, niech określi jakieś cele - po czym pozna że przepracowała
skoro z tobą sypia, to jeździć obserwować... i nie przyzwyczajać się ani nie dać czarować. To co będzie w przyszłości to już zależy od ciebie i to ona musi kombinować jak skłonić cię do czegokolwiek więcej poza pukaniem jej.
Moja rada taka: ruchać obserwować
@mirko_anonim: słuchaj dalej kobiety ...
To nie znaczy jednak, że ona ma prawo Ciebie oceniać przez pryzmat tego, jaki był jej były chłopak. Na walkę o swoje granice było miejsce w poprzednim związku. Pamiętaj o tym i zastanów się, czy gdybyś Ty miał problem i zachowywał się jakoś specyficznie, to czy ona by z Tobą została. Jeśli tak --
co do pytania to bardzo możliwe że bad boya traktowała lepiej niż ciebie, bo im bardziej on ją odpychał, tym bardziej ona
Porozmawialem z nia panowie i uslyszalem cos takiego: stara sie przepracowac swoje problemy, stara sie dla mnie robic jak najwiecej ale wtedy kiedy ona tego chce, a nie ze jest to od niej egzekwowane i ze nie chce byc ZNOWU w schemacie relacji, ze ktos odwzajemni jej uczucie dopiero wtedy kiedy ona cos dla mnie zrobi oraz ze uczucia powinny byc od tego niezalezne. Troche