#samochody #motoryzacja #dacia #duster Odbierałem auto dla żony, nowa Dacia Duster, wszystko pięknie ale w dzień odbioru auta telefon: "auto ma wadliwe lusterka, nie zauważyliśmy tego wcześniej, czy czeka Pan kilka miesięcy na wymianę czy odbiera tak jak jest i podjedzie na wymianę za jakiś czas jak otrzymamy lusterka?". Wada polega na zaciekach na lakierze (imo to oni #!$%@? coś podczas mycia bo nie wygląda to na wadę z jaką wypuściliby to z fabryki). No to mówię ok ale może w związku z tymi niedogodnościami możemy liczyć na jakąś rekompensatę? Akurat chcielibyśmy zamówić matę do bagażnika.. Dzisiaj otrzymuję maila, że przyznali mi 30zł (!) rabatu na matę. Poważne podejście Dacii po zaliczeniu wtopy, już nie jestem #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Dominias: nawet mi cię nie żal. Wydać jakiekolwiek pieniądze na to gówno udające samochód. Od 4 lat jeżdżę sluzbowymi dusterami. Teraz mam egzemplarz z 2022, przejechane 29kkm. Już się #!$%@?ło pokrętło od nawiewów. W poprzedniej reż się zepsuł panel nawiewów przy ok 70kkm. O awariach adblue i elektryki nie wspomne z litości. Na kontrakcie było z 10 dusterów i każdy jeden się psuł (każdy na gwarancji). Jakość wykonania jakby go składali
@Dominias: lol, jak kupowałem 3 lata temu nową alfę za 140k to miała lekko uszkodzony rant opony. Ten który chroni felgę, ale nie ma wpływu na bezpieczeństwo. Chłop z ASO mi powiedział, że jak chcę to dostanę nowa ale trochę bezsensu bo dobra opona i mi oddadzą kasę za 1 nowa zimową za ok 1k. Zero problemów elo.
@eeehhh: duster to wygodne auto xddddd Chyba jak jesteś karłem i wozisz rodzinę karłów. Ale nie za dużo na raz. O silniku 1.0 nawet mi się nie chce zaczynać, jedyny sensowny pod LPG to było pierwsze 1.6, przynajmniej była pewność że dożyje tych 250k xdd
@Dominias To samo u rodziców nowa corolla 3 lata ma teraz napakowana dobrze około 40 tys km zrobili kosztowała 110tys teraz używana przy wyliczeniu AC 122tys zł
@Dominias: wszystko przez to, że ciągle jeszcze mamy rynek producenta, a nie klienta. Mogą mieć #!$%@?, bo wiedzą że jak nie odbierzesz tego auta to i tak je sprzedadzą od strzała - pewnie nawet z większą marżą. A ty im tylko skredytowałeś zadatek dla importera :/
Odbierałem auto dla żony, nowa Dacia Duster, wszystko pięknie ale w dzień odbioru auta telefon: "auto ma wadliwe lusterka, nie zauważyliśmy tego wcześniej, czy czeka Pan kilka miesięcy na wymianę czy odbiera tak jak jest i podjedzie na wymianę za jakiś czas jak otrzymamy lusterka?". Wada polega na zaciekach na lakierze (imo to oni #!$%@? coś podczas mycia bo nie wygląda to na wadę z jaką wypuściliby to z fabryki). No to mówię ok ale może w związku z tymi niedogodnościami możemy liczyć na jakąś rekompensatę? Akurat chcielibyśmy zamówić matę do bagażnika.. Dzisiaj otrzymuję maila, że przyznali mi 30zł (!) rabatu na matę. Poważne podejście Dacii po zaliczeniu wtopy, już nie jestem #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xfin: Dramatem to jest wartość pieniądza po trzech latach drukowania do pożygu...
@eeehhh: chyba Dacia nie jechałeś nigdy. To wygoda furmanki z węglem.
@pietryna123: Do tego właśnie piłem, chociaż nie-wprost.
Mało tego - nie liczę na prędkie zmiany w drugą stronę ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany: nie mów głośno bo Cię zakrzyczą że wcale tak nie jest, złą dacia jechałeś, inną musisz, bo różne są xD
Chyba jak jesteś karłem i wozisz rodzinę karłów. Ale nie za dużo na raz. O silniku 1.0 nawet mi się nie chce zaczynać, jedyny sensowny pod LPG to było pierwsze 1.6, przynajmniej była pewność że dożyje tych 250k xdd
To samo u rodziców nowa corolla 3 lata ma teraz napakowana dobrze około 40 tys km zrobili
kosztowała 110tys teraz używana przy wyliczeniu AC 122tys zł