Wpis z mikrobloga

Kumpel parkuje samochodem pod blokiem. Dozbieral w koncu i kupil sobie nowa fure z salonu za 100k. Miesiac cieszyl sie tylko samochodem w idealnym stanie dopoki nie przyjechaly wsioki koszace trawe tymi recznymi podkaszarkami wokol blokow. Tak kosili, ze trawa poleciala na maske z przodu. To zamiast juz #!$%@? nic nie robic to ktorys geniusz wpadl na pomysl, ze ta trawe przetrze z maski sucha, brudna sciera. Efekt jest taki, ze na calej masce i tu przed grillem powstaly zarysowania. Czyli juz 2 elementy sa uszkodzone. Nie mowie, ze jakies duze ale jak swiatlo odpowiednio pada to widac dosyc mocno. Mial pewne podejrzenia, ze to wlasnie ci co trawe kosili to zrobili a pozniej sasiadka mu to potwierdzila bo to widziala. Zadzwonil do spoldzielni a oni wszczeli postepowanie. Ten pracownik przyznal sie do tego. Spoldzielnia przyslala kogos z ubezpieczalni. Wiecie na ile to wycenili? Na 300 zl (!!!). Autentycznie. Przypominam, ze to nowy samochod z salonu za ponad 100k a ci daja za porysowana maske 300 zafajdanych polskich PLNow gdzie oddajac na odkurzanie i mycie fury do firmy ktora sie tym zajmuje pewnie by wiecej krzykneli a tu mowimy o uszkodzonym lakierze. Chcial wiecej to mu powiedzieli, ze to ostateczna wycena xDDDD No coz gowno Polska ubezpieczalnia i tak wiecej zaplaci bo samochod zostanie oddany na naprawe do ASO wiec pewnie kilka k wyjdzie a ziomek nieawanturny jest i mowi, ze jakby mu dali chociaz te 1500 zl to by machnal reka a tak skapcy kilku krotnie wiecej na tym straca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #ubezpieczenia #motoryzacja #auto #mechanikasamochodowa #samochod
  • 19
  • Odpowiedz
  • 0
@bidzej: w 30 min to sobie mozesz u janusza polerka ogarnac 20 letniego gruza i to nie wiem czy 300 zl ci wystarczy na dwa elementy a nie nowy samochod z salonu. No chyba, ze uwazasz, ze ASO za 300zl sie podejmie takiej uslugi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kamil-tika:
1. "fura z salonu" za 100k to jest i tak gruz ʕʔ
2. ASO prawdopodobnie w ogóle nie podejmie się takiej naprawy, a jak się podejmie, to #!$%@?. A 300 PLN u jakiegoś detailera powinno w zupełności wystarczyć.
  • Odpowiedz
tego nikt nie będzie na nowo lakierował


@bidzej: ASO jak wyczuje hajs z ubezpieczenia to będzie lakierować :D Ale @kamil-tika Twój kumpel gorzej na tym wyjdzie niż na polerce, bo będzie już zawsze wybijało na czujniku lakieru że było walone auto (w sensie że nowy lakier a nikt nie uwierzy w lakierowanie rysek po ścierce).

Ogólnie kumpel mógł zacząć od rozmowy ze swoim agentem, to by wiedział co i jak można
  • Odpowiedz
Przypominam, ze to nowy samochod z salonu za ponad 100k a ci daja za porysowana maske 300 zafajdanych polskich PLNow [...] No coz gowno Polska ubezpieczalnia i tak wiecej zaplaci bo samochod zostanie oddany na naprawe do ASO wiec pewnie kilka k wyjdzie


@kamil-tika: Czym się tak ekscytujesz? To standardowa procedura, też tak raz miałem - 10 letnie auto i stłuczka parkingowa, wycena na 400 zł, auto oddane do ASO, naprawa
  • Odpowiedz
@kamil-tika: Niestety taka prawda, 100k z salonu to teraz Yaris kosztuje ;) Może gruzem bym tego nie nazwał, bo gruz to dla mnie stare wyeksploatowane auto, ale jakiś szczyt motoryzacyjnego kunsztu to to nie jest.
  • Odpowiedz
  • 0
@modzelem: czyli co #!$%@? samochody to te nie premium czyli Dacia, Fiat, Opel a dobre to BMW, Mercedes, Audi? Jezdzilem roznymi furami nowymi i dla mnie to jeden pies a czesto te przehajpowane marki premium sa gorsze niz te nie premium
  • Odpowiedz