Aktywne Wpisy
karo-inka +4
Hej, nie wiem od czego mam zacząć, chyba zacznę od tego że straciłam pracę w lipcu2022, oczywiście rozumiem że mój facet był z tego powodu zadowolony jednak to nie była do końca moja wina(firma splajtowała) szukałam pracy przez 8 kolejnych miesięcy, od 4 miesięcy zaczęłam pracę oczywiście mniej płatną ale nadal szukam nie zaniechałam poszukiwań, jednak to nie jest takie proste w tych "czasach" ????
Największy problem polega na tym że mój
Największy problem polega na tym że mój

MePix +20
A gdyby tak #!$%@?ć dzienną? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ustawiamy avatary i plusujemy w gorące ze 3 wpisy z tym zdjęciem, niech se poranne cepy dostaną sraczki ze złości, że im się memik nie wczytał
Ustawiamy avatary i plusujemy w gorące ze 3 wpisy z tym zdjęciem, niech se poranne cepy dostaną sraczki ze złości, że im się memik nie wczytał

- ekstrawertyk, który je komunikuje
- introwertyk, który nikomu o nich nie powiedział
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nigdy odwrotnie.
Więc tak, zbytnia interakcja z tym światem zewnętrznym np. poprzez ciągłą rozmowę bywa z czasem dla takiej osoby dokuczliwa i co zabawne sam przyznałeś "męczą cię ludzie i odpoczywasz będąc samemu".
Nie wiem jak powiązałeś chęć ograniczenia takiej gadki szmatki z
@Keiosss: Introwertyzm i ekstrawertyzm to spektrum, a nie punkt na osi. Można być bardziej i mniej intro i ekstrawertycznym.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Keiosss: ja to zawsze mówię że jestem w 20% ekstrawertykiem a w 80% introwertykiem, bo lubię raz na tydzień z kimś posiedzieć kilka godzin
Lubię towarzystwo ludzi, ale w przeciwieństwie do ekstrawertyków, niespecjalnie pasują mi miejsca przepełnione ludźmi, np jakieś zbiorowe imprezy.
To nawet nie jest związane z ilością ludzi, ale z tym, że wolę spotykać się z ludźmi ze swojego kręgu. Sama ilość ludzo jako takich też ma znaczenie, dlatego wolę wycieczki zimą, niż latem. To wcale nie wynika z