[MirkosoftGarek]

siema Mirki
#heheszki #wakacje #turystyka #turcja

byłem jakiś czas temu u Turków. Alll inclusive i tak dalej, chociaż nie było potrzebne, i o tym będzie ten wpis.

Można się śmiać z turasow, ale ich higiena > nasza. Tam w każdym kiblu jest przewiercona dziura na dysze wodną, żeby dało się podmyć po zakończonym akcie defekacji/sikania w przypadku niebieskich. To wszystko to typowa samoróbka - po prostu jest dziura i przepchnięta na wylot specjalna gumowa dysza, która idzie do kranika w ścianie (takiego samego jak u nas pod zlewem). No ale nie o tym miał być ten wpis...

Wspomniałem o all inclusive. Drugiego dnia postanowiliśmy skorzystać. Drineczki "cola and vodka please" i jedzenie typu "Akar bierz co tanie i wrzucaj do bemara". Drineczki spoko, pół na pół lali do szklany to szło się uwalić (ja akurat rzadko pije alkohol, ale ludzie się zataczali)... No i dobra, nabrałem na obiad różne rzeczy- jakiś niedobry przegotowany kurczak, frytki, jakieś długie papryki i oczywiście duża ilość kukurydzy. Bardzo lubię kukurydzę, był tam bemar z samą kukurydzĄ (nie kolby, te żółte gówno samo).

W nocy obudziłem się z bólem brzucha, jakby mnie ktoś zardzewiałymi prętami przeszywał. Z pól godziny skręcałem się na tym słabym wyrze. Dramat... Po pół godziny przyszedł on... wylew.

wylew gówna z dupy. Ta gówniana kukurydza nic się nie strawila. Po drugiej fali zacząłem odczuwać ulgę. W kichach zrobiło się przyjemniej... chłodniej...
Wtedy na moim pierścieniu poczułem ogień piekielny. W odbiciu wody w kiblu widziałem jak mój odbyt zmienia się w oko saurona. Bałem się nacisnąć, bo bałem się wylewu magmy. Bol był nie do zniesienia, ale z każdym parciem zmniejszał się ból w brzuchu więc win.

I tu z pomocą przyszła turecka dysza wodna. Ustawiłem ciśnienie tak, jak to robią strażacy jak gaszą palący się budynek - prosto w okno z którego wydostaje się największy ogień. Po tym zabiegu już możecie się domyślić co się działo. Trwało to z godzinę, ale było to niesamowite uczucie. Kto walił po mega ostrym kebsie ten wie (mój przypadek był kilkukrotnie bardziej palący). Magiczna turecka woda obmywała wrota piekieł. Nawet sam Lucyfer jak ja poczuł to powiedział, że woli do nieba.

jak kiedyś będę budował dom to zrobię sobie w nim właśnie taką dysze w kiblu. Nie dość że pomaga w palących przypadkach to jeszcze na dodatek jakbym tarł papierem to bym się strupów i przetoki dorobił.

Polecam strumień, nie polecam kukurydzy

[MirkosoftGarek]

@MirkosoftGarek

tu widać nawet kukurydzunię

[jonzi]

@MirkosoftGarek: jak szaleć to szaleć. Polecam elektroniczne deski (zamiast zwykłej) - mycie, suszenie, ciepła woda, aromatyzacja (tak, dupy!), pochłanianie zapachów, wszystko regulowane z panelu przy desce. Tak trzeba żyć.

Też się zawsze dziwię, że na ludzi którzy w kulturze mają wpisane mycie dupy po sraniu niektórzy mowią "brudasy". O ironio, najczęście to ci co albo srają do kuwety, albo zwyczajnie nie myją nawet rąk po sraniu bo im się nie chce.

[bylem_zielonko]

@MirkosoftGarek: turecka wersja pocałunku Posejdona. W Polsce mamy biedniejszą wersję aktywująca się dopiero po zrzucie balastu, ale do podmycia wystarczy

Uwaga nie odtwarzać gifa poniżej

[Ranger]

@MirkosoftGarek: polecam (｡◕‿‿◕｡)
https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=bidetka

[TomaszG]

@MirkosoftGarek: kilka lat temu byłem w Indiach i zaskoczyło mnie, że nawet jeśli kibel jest dziurą w ziemi to jest tam prysznic do tyłka. Gdy budowałem dom to pierwsze co to powiedziałem, że chce mieć bidetki (tak to się nazywa) w łazienkach. Na początku jak dostałem wycenę po 900 zł za sztukę to trochę się przeraziłem, ale na szczęście na allegro dało się dorwać za mniej niż połowę tej ceny.

Teraz

[Crockett]

@MirkosoftGarek

[U.....k]

@MirkosoftGarek: skoro Turcja taka super to się wyprowadz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pienio69]

@Crockett: Chińczycy nazywają grzybki enoki 'do zobaczenia jutro' bo zasada działania podobna

[SzlachcicPolny]

Ta gówniana kukurydza nic się nie strawila.

@MirkosoftGarek: a jaka się trawi?

[YourMind]

@MirkosoftGarek: Łap plusa, bo nie pamiętam żebym kiedyś tak się popłakał ze śmiechu czytając wpis.

[Raisei-chan]

@MirkosoftGarek: ciesze się że przeczytałam ten wpis w dobie zalewania wykopu patogównem

[Ranger]

a jaka się trawi?

@SzlachcicPolny: pogryziona

[toresh]

@MirkosoftGarek: 6/10 - paście o żelkach nie dorównuje no ale wiadomka, króla cieżko zdetronizować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MirkosoftGarek]

@toresh
TO NIE PASTA!

Ledwo dupę po tym zachowałem a ludzie nie wierzą... kurrr

[tos-1_buratino]

@MirkosoftGarek:
Doskonałe story gdy pierwszy raz jesz obiad z rodzicami swojej nowej dziewczyny 10/10 i jej mama nalewając ci niedzielnego rosołu prosi cię abyś opowiedział coś o sobie...

[Cosmo77]

@MirkosoftGarek Niezły skansen na zdjęciu

[Catmmando]

Można się śmiać z turasow, ale ich higiena > nasza. Tam w każdym kiblu jest przewiercona dziura na dysze wodną, żeby dało się podmyć po zakończonym akcie defekacji/sikania w przypadku niebieskich.

@MirkosoftGarek: jak żrą kebsy dzień w dzień to nic dziwnego, że tak o to dbają

[MirkosoftGarek]

@Cosmo77 zapłaciłem 1800 złotych za przelot, spanie i transport, a w środku tylko spałem ;)

[Cosmo77]

@MirkosoftGarek ta sraczka gratis? :)

[FenrisVonUlfer]

@MirkosoftGarek: jadę już któryś raz do Turcji - zawsze wybieram hotele 4+ gwiazdki z dobrymi opiniami. Jedzonko zawsze super! Zero problemów chociaż zawsze trzeba prosić o jakieś ostrzejsze sosiwo bo robią to dla zwykłego janusza i Grażyny, dla których musztarda sarepska jest wyznacnzikiem ostrości.
Na drineczkach nigdy nie przycinają chociaż te ich lokalne wódki i łychy sa masakryczne. Piwka za to mają bardzo dobre i higieniczne bo np puszka Efesa ma