Wpis z mikrobloga

Aby sytuacja była klarowna, zrobiłem sobie tabelkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Verstappen - hejcony
Perez - hejcony
Leclerc - wyśmiewany
Sainz - umiarkowanie hejcony
Hamilton - hejcony
Russell - hejcony
Ocon - hejcony
Gasly - raczej lubiany
Norris - lubiany
Piastri - lubiany
Bottas - obojętny
Zhou - obojętny
Alonso - przez wielu zarówno hejcony jak i uwielbiany
Stroll - raczej hejcony
Magnussen - raczej lubiany (chyba że sie rozbija)
Hulkenberg - raczej obojętny
Tsunoda - trudno stwierdzić
De Vries - wyśmiewany od ogurów
Albon - neutralnie lubiany
Sargeant - trudno powiedzieć
Opinie mogą być błędne bo ostatnio rzadziej zaglądma na tag
#f1
  • 6