Wpis z mikrobloga

265 909 + 10 + 12 = 265 931

No i przestał trzeszczeć, wystarczyło wziąć do kogoś, kto jest zainteresowany klientem, a nie #!$%@? ilościówkę…

Trzeszczała kaseta, czy tam bębenek, coś było niedociągnięte (za to potężny minus dla montujących i potem weryfikujących co sami spaprali...)

Bike Plant, Leszno 6 bodaj, bardzo polecam od wczoraj.

Zdjęcie z cyklu #rower w #biuro, #garmin się tam odnalazł, a ja czekam na shitstorm, gdzie to jeszcze roweru nie wprowadzę ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#rowerowyrownik #wykopscottclub #gravel

Skrypt | Statystyki
AbaddonLincoln - 265 909 + 10 + 12 = 265 931

No i przestał trzeszczeć, wystarczyło w...

źródło: 20230522_092253_HDR

Pobierz
  • 11
gdzie to jeszcze roweru nie wprowadzę


@AbaddonLincoln: a czyste opony? a dużo było ludzi jak wprowadzałeś? a zapytałeś czy możesz czy jak baran jak gdyby do siebie z nim wchodzisz? a nie przeszkadza w przejściu? a nie ubrudziłeś czego? a nie mogłeś zostawić na widoku przed budynkiem? a czemu nie wozisz zapięcia? co ciężkie? to kup sobie inny rower do jeżdżenia do pracy, ja jakbym miał sportowe auto to bym nie
@AbaddonLincoln: Chciałem sobie sprawdzić co to za okolica za oknem i na Google earth nie ma tych dwóch wysokich budynków. Tego budynku zaraz po lewej też zresztą nie.
Jestem z Krakowa, ale jestem pod ogromnym wrażeniem Warszawy, rzadko bywam, ale za każdym razem jestem oczarowany. Zupełnie inny świat, ale może to tylko Kraków jest taki zaściankowy.
@Alpha_Male: panie, drugi Mordor się zrobił, zwą nawet czasem Isengardem okolicę, ze względu na wysokościowce ;) Niby fajnie, ale sam nie wiem czy mi się podoba, otrzaskany jestem z tym i częściej widzę mankamenty, niż zalety. Na samym Pl. Europejskim powstają dwa kolejne wieżowce, skąd pracowników brać na tyle powierzchni biurowej :D Inna sprawa, że jakieś te okolice takie w stylu żyj szybko, umieraj młodo, już nie dla mnie... :DDDDD
@AbaddonLincoln: rozumiem, sam nie wiem czy bym chciał, albo dał radę tam żyć na dłużej, może tylko na chwilę. To chyba nie dla mnie, ale samo miasto to jak taki Nowy Jork, chociaż może dla ubogich ;)
Ja już w sumie nawet nie mieszkam w mieście, choć większość życia spędziłem w bloku, co prawda nie miałbym problemu, żeby wrócić, ale własny dom to jednak dom.