Wpis z mikrobloga

Czołem Mirunie,

kupiłem mieszkanie z rynku wtórnego, którego właścicielem stanę się 1lipca i właśnie wtedy chciałbym wejść z remontem.
Na start kuchnia, łazienka i toaleta. Chciałbym prosić Was o ocenę mojego planu i o ewentualny komentarz co mógłbym zrobić inaczej.

1. Własnoręcznie kucie płytek w trzech wyżej wymienionych pomieszczeniach.
2. Zatrudnienie hydraulika do łazienek, do poprawy instalacji.
3. Zatrudnienie gazownika do przeniesienia rury z gazem w kuchni.
4. Zatrudnienie elektryka do porobienia gniazdek i dodatkowych punktów świetlnych.
- wszystkich trzech specjalistów zatrudnić mniej więcej w tym samym okresie, może bardzo by sobie nie przeszkadzali.
5. Następnie zatrudnić glazurnika do poukładania płytek w łazience i kuchni
- tutaj się zastanawiam czy nie lepiej zatrudnić te samą osobę do kucia płytek, żeby jeden z drugim nie marudził, że coś do dupy i nierówno. Klejenie płytek na płytki odpada.
6. Stolarza mam już umówionego i omawiamy projekt kuchni. Ten już na sam koniec kuchni.

Teraz słucham Waszych rad. Co powiedzieć specjalistom by zrobili, czego potem bym żałował, że nie mam? Co zrobić samemu? Jakieś protipy

#chwalesie #remontujzwykopem #remont
  • 156
@Rachey: Pod Twoje wymagania to bardziej ognisko w lesie niż cywilizacja XD

Indukcja jest zajebista, a na za duże garnki masz opcję łączenia pól...

Trendów białych mebli/sprzętów to nawet nie komentuję, bo to widać od razu, że ktoś nie gotuje.


@Rachey: Pfffff, mam srebrna/szarą indukcję w macie (Elektrolux wypuścił taką serię swego czasu) i niema nic lepszego. Na domku letniskowym mamy czarną i to jest dramat, codzienne wycieranie bo wszystko
@Kolarzino: Wystarczy przy okapie mieć czujnik temperatury. Natomiast jeśli potrzeba wciśnięcia 1 przycisku na okapie jest dzisiaj kłopotem to... no właśnie.
@mannoroth: No ja akurat różne narzędzia mam, skrzynka ręcznych to waży bóg jeden wie ile kg, a młotowiertarka akurat potrzebna mi była raz w życiu, to pożyczyłem od ojca. Bardziej przydatna jest jednak wiertarko-wkrętarka na aku, a te nie ogarną płaskiego dłuta.
@fanmarcinamillera: Nie działają mi chociażby niektóre garnki, które miałem zanim kupiłem indukcję, tak samo często garnki po kuchni gazowej nie mają idealnie płaskiego dna, więc indukcja grzeje np.
@Rachey: Grzeje podobnie jak indukcja i nie trzeba całego zestawu garów wymieniać. Z wad to większy pobór prądu i rozgrzane palniki po gotowaniu. Nigdy nie rozumiałem po co się babrać z indukcją
@Qurvinox 1. Kuć możesz sam, ale szpecom zajmuje to zazwyczaj 2-3x mniej czasu. Zamawiaj kontener, nie baw się w jakieś worki i wywożenie do PSZOK. Parę stówek, a komfort duży.
2. Od samego początku bez sentymentów - wywalaj co trzeba, skuwaj co trzeba. Jeśli masz wątpliwość czy ratować czy wywalać i wstawiać od zera - zdecydowanie burzyć i robić od nowa.
3. Na czas prac spróbuj przewidzieć jakiś kibelek i miejsce z
@Qurvinox:
1 teściowie w bloku odcięli gaz, bo szkoda płacić za przesył. Porządna płyta indukcyjna daje radę (taka za min 1300 zł). Ja też mam indukcję i piekarnik na prąd w domu. Nie śmierdzi gazem, nie dymi, nie trzeba się martwić o kratki, wywiewy itp.
2 Skuwanie płytek można zrobić samemu, fachowiec policzy dodatkowo a poza tym dłużej zejdzie z remontem co może kolidować z jego innymi zleceniami. Jak ściany będą
@Qurvinox poza tym co napisali:
1. nastaw sie ze zajmie to duzo wiecej czasu, energii i pieniedzy niz myslisz ze zajmie
2. nie ufaj nikomu, kontroluj, jakosc niektorych fachowcow to dramat
3. rozwaz puszczenie kabli od internetu pod podloga do kazdego pokoju, szczegolnie jesli wiesz gdzie bedzie router (to juz na przyszlosc porada)

Ogolem powodzenia, ciezka robota Cie czeka
potrzeba wciśnięcia 1 przycisku na okapie jest dzisiaj kłopotem


@jack_: automatycznie regulujący moc okap, który sam się włączy, wyłączy i zmieni tryb jeśli potrzeba, to trochę więcej, niż wciśnięcie jednego przycisku. xD
Pilot do TV, to też zbyteczny bajer, można podejść (dobre dla zdrowia) i przeklikać programy przyciskiem w obudowie telewizora. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rachey: Argument o ,,#!$%@?" przyrównałem jasną indukcję w macie, do tych czarnych błyszczących a nie gazówki, i chodziło głównie o kurz, gdzie czarne trzeba dosłownie codziennie przecierać bo #!$%@?. Wiadomym jest że jak coś wykipi,to trzeba myć niezależnie czy to gaz czy indukcja (już pomijając że indukcję łatwiej się czyści).

Co do płytek no to nie tłuste od tłuszczu, tylko taki dziwny osad od gazu, nie wiem jak to nazwać.
@Kolarzino: Ale argumentacja, ale niczego więcej się nie spodziewałem. Zapytaj sprzedawcę ile sprzedaje się telewizorów bez pilota a ile płyt bez okapu automatycznego - świat ci się zawali.
Rozumiem również, że przy TV tak jak przy kuchence stoisz i mieszasz kopyścią w kanałach telewizyjnych. Brawo ty!

Okap nie ma się wyłączać po zakończeniu. Tryb zmieni zapewne z wyciągu na błyskanie ledami jak już żur się zagotuje.
Faktycznie must-have dla każdego typowego
@Qurvinox:
@Rachey
Ja się dowiedziałem po kilku latach używania indukcji, że istnieje coś takiego jak skokowe zmiany mocy w płytach indukcyjnych. U mnie jest całkowicie płynnie, mogę sobie powolutku grzać na minimalnym poziomie, nie ma żadnego załączania i wyłączania cewek. Za to na indukcji u brata myślałem że się #!$%@?- gotuje się na pełnej piździe, a potem wyłącza.

Ja też dużo gotuję, uwielbiam kuchnię azjatycką, więc dużo korzystam z woka i