Wpis z mikrobloga

Kilka niewygodnych faktów dotyczących wojny na Ukrainie.

1. Ukraińskie straty w ludziach są przynajmniej porównywalne do strat Rosyjskich.
2. Rosja walczy z Ukrainą wspierana militarnie przez całe NATO.
3. Ukraina po wojnie będzie upadłym państwem przez dekady.
4. Propaganda Ukraińska jest znacznie silniejsza niż Rosyjska, której praktycznie w Polsce nie ma. Z małymi wyjątkami, typu kamraci, które to potwierdzają.
5. USA nie zależy na Ukrainie a na wykrwawieniu Rosji. Po wojnie zostawia problem Ukrainy Europie, jeżeli nie będą mieli tam interesów.
6. Ukraina nigdy nie odzyska Krymu.
7. Ukraina nawet przy sukcesach militarnych, zostanie zmuszona do negocjacji i podpisania niekorzystnego z ich widzenia pokoju.
8. Rosja nie upadnie nawet jesli militarnie przegra na Ukrainie.
9. Rosja nie użyje broni atomowej.

#ukraina
  • 81
Chłopie ty się idź lecz na nogi bo na głowę to już za późno.


@Jimmybravo: przecież Ukraińskie straty są nie tyle takie same, ale gorsze. Rosja ani nie utraciła żadnych terytoriów, ani nie ma zniszczonych miast, ani nawet nie zginęli żadni cywile. Owszem jeżeli policzymy bezwzględną liczbę żołnierzy to być może Ukraina ma mniejsze straty ale jeżeli policzymy procentowo względem ogólnej liczby ludności to wypada to blado. A jak doliczymy do
@FlameLand99: Ta, dzięki gwarancjom NATO i Chin Rassija będzie siedzieć grzecznie, przecież wiadomo, że oni dotrzymują umów i działają sensownie, nie prowadzą wojny która im się nijak nie opłaca. XD

Niestety jedyny sposób żeby przez przynajmniej jakiś czas był spokój to przetrącić Rosji grzbiet porządnie.
@FlameLand99:
Ad 1 Są większe niż propaganda podaje, ale tak naprawdę nie wiadomo jakie.
Ad 2 Półprawda, to tak naprawdę kłamstwo. Rosja walczy z Ukrainą wspieraną przez państwa z NATO, a nie z NATO w pełnoskalowej wojnie. Słyszy się też, że dostają sprzęt z zastrzeżeniami, że nie będą używać w ofensywie na terytorium Rosji.
Ad 3 Zależy. Raczej nie będzie to długo trwało, bo zostanie wpompowany hajs w odbudowę.
Ad 4
USA nie zależy na Ukrainie a na wykrwawieniu Rosji. Po wojnie zostawia problem Ukrainy Europie, jeżeli nie będą mieli tam interesów


@FlameLand99: To jest bardzo fajny punkt. Gdyby USA naprawdę zależało na wygraniu Ukrainy to by ich zasypali bronią, a Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej Ukrainy liczyłby setki tysięcy ludzi. Tymczasem broń dawkują i przekazują dopiero wtedy, gdy Zeleński podpisuje jakiś gospodarczy kwit.
@xqwzyts: ja wiem, że na tagu jak napiszesz coś nie pomyśli Ukrainy to jesteś onuca ale ja jestem przeciwny Rosji. To dziki kraj tam musi być nad nimi kontrola i umowa której nie będą mogli zmanipulować. NATO powinno dać takie gwarancję że za samą myśl o ataku na Ukrainę, Moskwa będzie bombardowana. W innym wypadku to faktycznie nie ma sensu.
@Kamokamo: 12. Cope, faktycznie Niemcy na początku paliły przyslowiowego głupa i za bardzo nie chcieli wspierać Ukrainy, lecz w ostatnich miesiącach sytuacja się zmieniła(np wysłali Irisy, ogłoszona ostatnia pomoc) z Francją też nie trafione, bo od 2014 wspierają Ukrainę. Jeśli opieramy się na Kiel Institut, faktycznie ta jawna pomoc jest bardzo mała w przypadku trójkolorowych, ale to jest słabe źródło.