[viciu03]

Ogólnie słyszałem, że jadąc do #holandia do pracy za granicę dobrze jest mieć na start kilkaset euro bo pierwszą wypłatę ponoć dostaje się 2 tygodnie od przyjazdu. A czy znacie kogoś, kto pojechał totalnie bez kasy, tylko z jakimiś rzeczami w walizce, albo z jakąś niewielką sumą pieniędzy? Jak sobie radzą takie osoby?
#pytanie #pracazagranica #pracbaza #pieniadze

[kiedro]

@viciu03: musisz mieć co jesc po prostu

[Knagulec]

@viciu03: @nocny-mirek
Ech panowie coraz więcej amatorów się pcha do zabawy hehe. Mam nadzieję że wejdzie w życie ta nowelizacja ustawy i żeby wyjechać do pracy za granicę, pracownik emigrujący będzie musiał posiadać licencję bo niektórzy ludzie nie maja naprawdę ani rozumu ani wyobraźni i na przykład wyjeżdżają mając tylko marne 6 tysięcy euro w portfelu xD
#pasta

[CJzSanAndreas]

@viciu03 ty chcesz tam tynk jeść?

[InspektorDupa]

@viciu03: musisz jechać przez agencję która ma zakwaterowanie to Ci ściągną z pierwszej tygodniówki, no ale jednak fajnie chociaż te 100 ojro mieć na jedzenie.

[Noggenfogger]

@Knagulec: dobrze, że dopisałeś pasta, bo już uwierzyłem w to co piszesz xD A to wina tego, że serio są tutaj tacy ludzie co piszą, że bez kilku tysięcy na start to nie ma co wyjeżdżać i jak praca poniżej 4k netto to umrzesz z głodu xDDD

[kimunyest95]

@Noggenfogger: w Luxemburgu czy Szwajcarii tak, bowiem same depozyty za mieszkanie to są z polskiego punktu widzenia astronomiczne kwoty. Natomiast jako kołchoźnik w Holandii, to warto mieć te 3-5k PLN na koncie i trochę gotówki - nie oznacza to, że się przyda, ale w razie czego, żeby nie wylądować pod mostem.