Aktywne Wpisy
JaZestarym +108
Dzwońcie po śmieciarkę, z tego już nic nie będzie #urodziny
A ja powiem że mi jest przykro jak patrzę na ten plakat. (╯︵╰,)
Nie chodzi o samo założenie, tylko o formę plakatu. Na dni tylko dla kobiet dało się zrobić ładny plakat ze zrelaksowanymi kobietami, nie trzeba było dorzucać zdjęcia przekreślonego konkubenta w brudnej koszulce.
Jestem obecnie wykluczona z 90% miejskich aktywności (nie pójdę z małymi dziećmi do kina, muzeum, na siłownię, restauracje i kawiarnie tylko takie z
Nie chodzi o samo założenie, tylko o formę plakatu. Na dni tylko dla kobiet dało się zrobić ładny plakat ze zrelaksowanymi kobietami, nie trzeba było dorzucać zdjęcia przekreślonego konkubenta w brudnej koszulce.
Jestem obecnie wykluczona z 90% miejskich aktywności (nie pójdę z małymi dziećmi do kina, muzeum, na siłownię, restauracje i kawiarnie tylko takie z
Po roku rzucam studia - Edukacja Techniczno Informatyczna. Nie wiem po co się na to w ogóle pchałem... Na infę niestety przeoczyłem terminy. Zrobię rok przerwy i idę na zaoczną informatykę (dla papierka głównie, ale nie tylko). Od ponad roku zajarałem się programowaniem - głównie web dev. Myślę, że jeszcze 6-9 miesięcy i będę wysyłał CV na jakiegoś Juniora.
No ale do tego czasu trzeba znaleźć jakąś pracę, aby się utrzymywać i dokładać do mieszkania z racji, że rzucam studia.
No i mam teraz dylemat...
Przed studiami parę miesięcy pracowałem w kawiarni. Całkiem sympatycznie było - głównie studenci, atmosfera miła. Czasem jakiś klient wkurzył, ale generalnie wspominam bardzo fajnie.
Pewnie bym szukał teraz czegoś podobnego, aczkolwiek kolega podesłał moje CV w formie referala do swojego korpo (międzynarodowy SSC). Co się okazało? Ano to, że byłem na rozmowie rekrutacyjnej i mnie chcą XD
Jakaś księgowość, klepanie faktur połączone z odbieraniem połączeń od klientów po angielsku.
Propozycja bardzo kusząca, bo lepszy hajs, multisporty, praca 8-16, wolne weekendy itp. aczkolwiek mam spore wątpliwości.
Przede wszystkim po co mam tam iść skoro ja za parę miesięcy chcę aplikować na programistę? Tam pewnie będzie sporo karierowiczów, dla których ta praca pokrywa się z ich przyszłością itp - boję się, że będę totalnie odstawał od reszty.
Druga kwestia to w sumie spora ilość stresu - nie wiem jak ta praca wygląda w praktyce, bo kolega ma inne stanowisko - jednak wiem, że ja stresuje się rozmowami telefonicznymi nawet w domu jak mam coś załatwić a co dopiero obierać je masowo na helpdesku xD Już nie wspominając o tych wszystkich targetach, deadlinach itd
Po całym dniu takiej pracy nie wiem czy bym miał jakiekolwiek chęci na odpalanie kompa i klepanie kodu.
No i nie wiem co robić. Praca w korpo pewnie spełnienie marzeń wielu a ja wydziwiam, z drugiej strony nie wiem czy to najlepsza opcja w mojej sytuacji.
Co Mirki by wybrały?
#pracbaza #korpo #korposwiat #pracait #programista15k
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.
Która opcja lepsza
A co do korpo, to jest to przecież SSC/BPO. W wymaganiach na entry-level stanowiska zazwyczaj nie
@krzywy_kanister: we we się tam uspokój ( ͡° ͜ʖ ͡°)