Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem po ślubie, nie spełnia rok
Wszystko fajnie kolorowo, tęcza leciała do czasu. Właśnie do czasu... Ale najpierw wyjaśnię.
Kocham moją żonę, to wspaniała osoba, ale chyba nie kocham jej tak bardzo jakbym mógł.
Miałem przyjaciółkę, która miała partnera, ja byłem wolny potem poznałem moja obecna żonę, randki itp wszystko fajnie miło, jest miłość, trwało to trochę, układało się super, zrobiłem ten ruch, oświadczyny, ślub. Od niedawna moja przyjaciółka rozstała się ze swoim partnerem i w tym momencie coś we mnie pękło, zrozumiałem że ja ją chyba kocham. Czy mocniej niż moja żonę? Ciężko powiedzieć, na pewno w inny sposób.
Czy powinienem brać rozwód?
Czy powinienem jej o tym powiedzieć?
Czy powinienem urwać kontakt?
Nie wiem, to nie jest proste.

Oczywiście ona do mnie nic nie czuje (chyba), wiele razy mówiła że między nami nie ma szans by coś było itp. Nie wiem czemu to mówiła, sama z siebie to mówiła od tak. Ja nie drażyłem, po prostu odpowiadałem "ja mam moja X i nie wyobrażam sobie innej osoby". Wiele razy gadaliśmy o wstydliwych rzeczach, o łóżkowych itp. Ale czynów nic nie było, na randkę też żadna z nią nie szedłem. Kilka razy byliśmy na wspólnym piwku itp ale bez żadnego podtekstu że randka itp. Po prostu wypadk na piwko z dobrym ziomkiem.

No i tak sprawa wygląda, mam możne która kocham, mam też wolna przyjaciółkę która chyba kocham, wybór już dokonałem, wyżaliłem się.

#zona #zwiazki #polki #patologia



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 11
@mirko_anonim: Ogarnij się chłopie przede wszystkim. A z koleżanką to bym zerwał kontakt, skoro Cię kusi. Trzeba było nie brać ślubu skoro już Cię zaczyna korcić, zauroczyłeś się w niej po prostu. Dlatego rada ode mnie: jeśli jeszcze nikomu o tym nie mówiłeś, to zrób tak: grzecznie z koleżanką zrywasz kontakt, zapominasz o niej i zajmij się żoną. A jeśli chcesz się bawić w cokolwiek z tamtą laską to najlepiej od
przyjaciółka Cię wodzi za nos, bo niby dostępna ale jednak nie. Jeśli pojawia Ci się uczucie, że swojej żony tak właściwie nie kochasz, to odejdź. Powiedz jej, że uczucie się wypaliło bo jeśli takie masz myśli bo inna kobieta jest wolna to tak naprawdę marnujesz czas swojej żony.
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Na razie jeszcze jest czas rozstać się bez marnowania sobie dużej ilości życia i wpadnięcia w dzieci.
Jeśli to stłumisz, to za 5-10 lat inna przyjaciółka cię zauroczy, może posuniesz się do zdrady i żona zabierze cały majątek.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował:
@mirko_anonim: Jesteś typem który nigdy nie będzie zadowolony. Jak odejdziesz od żony to zaraz zobaczysz, że układa sobie życie, może kogoś znajdzie nowego, i znowu będziesz płakał, że tęsknisz za żona i że Twoja przyjacioleczka Cie nudzi xd Współczuję twojej żonie, nie wyobrazam sobie jak można kogoś tak nie szanowac