[Ciuralla1]

Czy u was po wypiciu alkoholu tez potęgują się stany lękowe i ogólnie słabe samopoczucie psychiczne? W weekend piłem pierwszy raz od grudnia i później to się zaczął dramat, który trwa do teraz. O ile przed piciem czułem się psychicznie dobrze, tak po piciu odezwały się stany lękowe, natrętne myśli i inne gowna w mojej głowie :/
#nerwica

[wojciech-wwww]

@Ciuralla1: poczytaj o korelacji kortyzolu z alkoholem. Podczas picia jest ok, ale po jest spory wyrzut do organizmu

[HuLLaJNoGa]

@Ciuralla1: chodzi Ci, ze na kacu po prostu stany lekowa nasilaja sie bardziej? ja bym poszedl do psychiatry i jak juz gdzies wychodzisz to nie pij do odciny tylko tylko aby troche wyluzowac.

[Drewmalino]

więc objawy przyjęcia są wyraźniejsze niż gdy się tankuje często. Masz teraz wyraźną informację od swojego ciała jak szkodliwy jest alkohol i być może zas

@Ciuralla1: co masz na myśli stany lękowe, ja czasami dzien po alko czasami tak po prostu miewam, szybki płytki oddech, sucho w gardle, tak jakby taka chrybka + ucisk na gardle, czasami troche się kreci w glowie, nie moge sie skupić i jestem rozbity i już

[Returned]

po wypiciu alkoholu tez potęgują się stany lękowe i ogólnie słabe samopoczucie psychiczne?

@Ciuralla1: dopiero na kacu

[greenbong]

@Limonene: to mój błąd. Ale nawet kiedyś mi terapeutka to w taki sposób przedstawiła xd
Tak czy inaczej na drugi dzień jak dobrze popije to mam stany lękowe dość mocne

[pierogu]

@Ciuralla1: alkohol? ja mam tak po kofeinie xDDD

[WykopekNaPolEtatu]

@Ciuralla1: Potęguje się stan uczucia dyskomfortu

[Kaloryfe]

@Ciuralla1 po alko nie ale po zielonym tak i to ostro

[ButtHurtAlert]

@Ciuralla1 @greenbong
Ogolem to z psychika człowieka nie jest tak łatwo. Do ssri np zaleca się nie spożywanie alkoholu, przyznałem się psychiatrze ze sobie strzeliłem dwa piwka i pzoa tym że się szybciej upiłem niz zwykle nie miałem żadnych myśli czy coś w tym stylu, powiedziała mi że z umiarem ale no można od czasu do czasu sobie walnac.
Jeśli masz takie stany na codzień to ofc warto się udać do lekarza,

[etosha]

@Ciuralla1 Przerabialem temat. Jestes wyplukany z mineralow. Zrob sobie badania. Kwas foliowy, wit D, zelazo. Braki magnezu nie wyjda we krwi. Wiec mozesz smialo zaczac suplementowac. 2 x 2 tab. Jak bedzie za duzo to go wydalisz. Alkohol tylko przyspieszyl symptomy, ktore wczesniej czy pozniej i tak by wystapily. A dretwien nie masz ?

[Daqnny]

@Ciuralla1: Mi coś przeskoczyło w głowie po tym jak rozowej zmarł nagle ojciec na koronę na początku pandemii i miałem przez to ogromny, skumulowany natłok stresu i negatywnych emocji. Po tej sytuacji alkohol zamiast mnie rozluźniać i wprawiać w dobry nastrój jak to robił kiedys to przeokropnie mnie zmula i wpędza w uczucie „beznadziei” - nie wiem jak to nazwać ale czuje sie okropnie przygnębiony i wszystkiego mi sie odechciewa XD

[ihaz]

@Ciuralla1: widze, ze same dobre porady tutaj na wykopie... Masz deficyt elektrolitow. Poczytaj sobie o objawach niedoboru magnezu i pozostalych elektrolitow. Idz do apteki i kup sobie jakis suplement np Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina, po 2-4 dnia ci przejdzie. Pzdr

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@Ciuralla1: Alkohol to gowno. Przestalem po 12 latach pic i organizm czuje sie swietnie.

[DJZMJ]

@Ciuralla1: mam to samo :/ kiedyś człowiek pił był kac ale taki fizyczny tylko i było spoko. Teraz jak popije to mam taki dół psychiczny, że najchętniej bym się wylogował z życia

[zteekone]

@Ciuralla1: i jak byku, przeszło?

[Ciuralla1]

@zteekone: tak, wczoraj tez miałem wizytę u psychologa i to mnie uspokoiło

[zteekone]

@Ciuralla1: no to git :D