[Mamaboss]

@Wodowy11: Nad charakterem tez trzeba pracować, wysportowane ciało to tylko jedna z opcji dostępu do cipki, na związek to za mało xD. Żadna nie będzie znosiła twojego incelskiego charakteru 24/7.

[marcus777]

@Wodowy11: kurs tańca ziomek, kurs tańca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WyzwolonaPodrozniczka]

@Wodowy11: takie zmiany robi się dla siebie i dla swojego dobrego samopoczucia. Jeśli wydaje ci się, że ktoś cię będzie doceniał za rzeczy, które dla normalnych ludzi są codziennością to jesteś w błędzie. Na razie wyszedłeś tylko z poziomu zero a żeby dobić do poziomu bycia pożądanym przez kobiety, to jeszcze wiele pracy przed tobą. I nie mam na myśli ciała.

[Wodowy11]

@Mamaboss: jakim prawem mnie komentujesz jak jesteś na czarnej

[Errad]

@Wodowy11:
Dobra sylwetka dodaje ze dwa punkty w skali ruchensteina. Niemniej, nie rozwiązuje problemów z kobietami, ułatwia co najwyżej obracanie pijanych mężatek w klubach.
A i o czym warto wspomnieć to o tym, że "dobra sylwetka" to dla kobiet symetryczna sylwetka, zbyt duża muskulatura jest nieestetyczna.

[Dan188]

@Errad: prawdę mówiąc i tak nie zrobi przeciętny człowiek tego co się rozumie jako "zbyt duża muskulatura". Jak ćwiczysz jako zwykły Janusz i nie korzystasz ze sterydianów to trenuj tak żeby było dobrze i będzie git. Nie ma sensu na tym poziomie myślenie, że "zbyt duża muskulatura jest nieestetyczna"

[Errad]

@Dan188:
Zasadniczo masz rację, przy czym trenując "tak dla formalności" można mieć "zbyt dużą muskulaturę" w sensie, że np katować biceps i klatę zamiast rozwijać całe ciało, w efekcie mając napompowane kilka mięśni i przez to wyglądać nieestetycznie.

[Dan188]

@Errad: No tutaj zgadzam się z tobą. Jak ktoś katuje tylko kilka grup mięśni to będzie to źle wyglądać.