PiS ignoruje taśmy. "Spodziewaliśmy się z tego źródła dużo gorszych rzeczy"
Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości nie zamierza odnosić się do sprawy inwigilowania przez CBA byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Temat ten ma być w partii ignorowany, a ujawnione stenogramy i "brudne" sprawy wypierane ze świadomości.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- 41
- Odpowiedz
Komentarze (41)
najlepsze
znaczy sie wiedzą co odwalali i jak zobaczyli co opublikowano to tylko westchneli z ulgą "UFFF DOBRZE ŻE TYLKO TO NA NAS MAJĄ"
Jeszcze nie wszystko stracone, pisowcy żrą się między sobą, więc nie jedno g---o wypłynie ( ͡º ͜ʖ͡º)
A potem okazuje się, że inwestycje i rozwój to kupowanie stacji benzynowych w Czechach, a wielkie zyski wynikają z monopolizacji rynku w Polsce i dymaniu Polaków na paliwie, gazie i prądzie xDDD wielki geniusz, który "stworzył giganta, koncern multienergetyczny" poprzez scalenie kilku polskich gigantów rękami partii. No wybitny.
Co to oznacza? Że nawet jego ziomki dobrze wiedzą jaką jest k...., znaczy osobą i są zdziwieni że tak cienko pojechał. To oznacza że wiedzą o jego dużo grubszych historiach. Coś, co nas szokuje - jest dla nich cienkim pierdnięciem nie wartym uwagi. Pytanie, co uważają za godne uwagi? Handel ludźmi? Organami? Gwałty na wiewiórkach k*rwa? Skoro takie zachowanie ich nie deprymuje - jak
Natomiast pisiory mają chwilową ulgę że tylko to wyszło na światło dzienne.