Aktywne Wpisy
#programista15k #programista25k #pracait #zarobki #it
Panowie programiści, nie jestem z branży, ale jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć dlaczego na wykopie każdy jest programista 25k na fakturze, a raport z wynagodzenia.pl pokazuje to
https://wynagrodzenia.pl/artykul/podsumowanie-ogolnopolskiego-badania-wynagrodzen-obw-w-2023-roku
Panowie programiści, nie jestem z branży, ale jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć dlaczego na wykopie każdy jest programista 25k na fakturze, a raport z wynagodzenia.pl pokazuje to
https://wynagrodzenia.pl/artykul/podsumowanie-ogolnopolskiego-badania-wynagrodzen-obw-w-2023-roku
Lekarz_7k +60
Lekarz internista nie jest do niczego potrzebny w dzisiejszych czasach. Czuje się jak kompletny idiota gdy mówie pacjentowi to co on może wygooglowac w 10 sekund i wiem, że to wygooglował. Jeszcze gorzej się czuje, gdy musze mu wypisać recepte na lek, który on sam wie że musi brać bo również wyczytał to w googlu i bardzo często poprawnie wytypował dla siebie lek. Wszystko jest w internecie. Pacjenci mnie nie szanują, i
Moja firma w której pracuje oferuje różne kursy it gdzie pokrywa 95% kosztów, z takich szkół jak alx, coders labs czy future collars. Z jednej strony zdaje sobie sprawę że po takich kursach pracy nie znajdę?
Z drugiej strony chciałby się nauczyć html i CSS by sobie kiedyś ładna stronkę zrobić. Ogolnie czy znacie kogoś kto zrobił jakiś kurs i faktycznie znalazł pracę w IT bez kierunku politechniki itp? Jak jest z wiekiem w takim IT czy taki 40 latek może być juniorem czy już nie wypada i takich się tu nie znajduje.
Najpierw myślałem nad testerem manualnym bo wydaje się to najłatwiejszym zajęciem ale jak się czyta ile testerów jest na jedno miejsce to ja bez znajomości bez certyfikatu i właśnie przez swój wiek nie mam żadnych szans.
Ostatnio przeglądałem oferty pracy na testera i zdziwiło jak się w tych ofertach nie szanuje czasu Testera.
Bo co to znaczy, że w drugim etapie rekrutacji tester ma znaleźć w zadaniu błędy, a czas zadania trwa 4-6 godzin i zero gwarancji że przejdzie ten etap nawet jak wszystko się poprawnie wykona. Ehh sam nie wiem co robić.
#testowanieoprogramowania #programowanie #pracbaza #przegryw
Mój kumpel pracował całe swoje życie jako sprzedawca "nart" stwierdził że siada i się uczy czegoś.
Zaczął
Komentarz usunięty przez autora
@Volantie tylko wtedy trzeba żyć z oszczędności. Trochę słaby biznes.
Co myślicie o UX Designer? Ostatnio mi się ciągle wyświetla niski próg wejścia, trzy miechy i super pieniądze xd Próg rzeczywiście trochę niższy ?
Także da się ale nie jest łatwo. Igrzyska śmierci. Trzeba poświęcić masę czasu na naukę. I na dużą kasę na początek nie można się nastawiać.
Możesz mugoli posyłać na kursy ale magii w krwi im nie przybędzie.
@b4a3 front end, bo to co zrobisz nie musi nawet do końca działać - jak np. wykop
Moim zdaniem to może być często pułapka takie podejście. Myślę, że jak jakaś firma proponuje minimalną krajową nawet początkującemu programiście, to już się powinna zapalić lampka, że generalnie do płacenia zbyt chętni nie są i po tych 3-4 miesiącach możesz nawet żadnej podwyżki nie dostać albo nic nie znaczącą, no i większa
Grubo ponad 90% QA którzy starają się wejść na rynek pracy, to testerzy manualni, ogłoszenia dla testerów w 100% manualnych stanowią mniej niż 5% ogłoszeń dla QA.
Więc albo od razu wchodzisz z solidnymi podstawami programowania i jakąś biblioteką do automatyzacji, albo bierzesz na siebie ryzyko, że pierwsze pracy możesz nie znaleźć nawet w kilka lat. Dodatkowo, tester manualny jest coraz częściej orany i w mojej ocenie więcej
Aż ciężko naprawdę w te rzeczy uwierzyć. Naprawdę są ludzie skłonni sami zapłacić firmie, żeby budować doświadczenie komercyjne? Przecież oni sami w ten sposób robią sobie pod górkę, coraz bardziej dobijając rynek juniorów w tym segmencie.
Chociaż mnie nic nie zdziwi, ostatnio comarch wystartował ze swoim bootcampem, koszt ok 12-13k, gdzie ileś tam osób może* znajdzie pracę po tym
Przecież oni jeszcze na tym zarobią
Ja się aż tak nie dziwię, moim zdaniem to jest pokłosie właśnie tego, że wszyscy mówili przez te wszystkie ostatnie lata, że chodzi tylko o to, aby wejść do branży, a później to już złote góry. I za te tylko potencjalne złoto ludzie są w stanie pracować i jeszcze dopłacić, bo traktują to po prostu jako inwestycję z dużą stopą zwrotu, a im potencjalnie korzystniejsza inwestycja się wydaje i więcej na
Od lat masz kilkaset CV na jedną ofertę juniorską. Przy tej ilości bardzo często odrzuca się te CV, które nie mają w ogóle doświadczenia. Ludzie wierzą, że jak je kupią, to IT stoi otworem.
Żadna normalna firma nie zatrudni kogoś, żeby dostać 5k od niego, jak laptopa muszą mu kupić za 15k. Nie mówiąc już o tym, że ktoś zmarnuje dużo czasu, żeby kogoś czegoś nauczyć. Po prostu wierzą, zgodnie