Aktywne Wpisy
![tooheavytolift](https://wykop.pl/cdn/c0834752/11dbee14f7b3f4b5d319bbe08d8241069d10f885ff614734ab54fff8e3af54e5,q60.png)
OCieUj +58
Chciałem się tylko pochwalić bo na żywo to nie mam komu, bo i nigdy się nikomu nie przyznałem.
Przez ostatnie kilka lat, myślę że z 5, moim moim rekordem były 3 dni trzeźwości.
Przez ostatni rok(przed tymi 5 teraz) piłem w zasadzie codziennie, a ze 3-4 razy w tygodniu połówkę żubrówki. Sam.
Zaniedbanie się lvl 100. Stany depresyjne co chwilę. Nie potrafiłem wyjść gdziekolwiek bez alko. Spotkanie na kawe? Ale żeby tak
Przez ostatnie kilka lat, myślę że z 5, moim moim rekordem były 3 dni trzeźwości.
Przez ostatni rok(przed tymi 5 teraz) piłem w zasadzie codziennie, a ze 3-4 razy w tygodniu połówkę żubrówki. Sam.
Zaniedbanie się lvl 100. Stany depresyjne co chwilę. Nie potrafiłem wyjść gdziekolwiek bez alko. Spotkanie na kawe? Ale żeby tak
przyszła matka z dwulatkiem ze skierowaniem od lekarza rodzinnego, gdzie było zaznaczone, że lekarz rodzinny po wywiadzie nie może wykluczyć, że dziecko połknęło leki przeciwpadaczkowe lub pokrewne (psychotropy)
skąd taki wpis w skierowaniu? ano dlatego, że dziecko wczoraj było na widzeniu u męża tejże kobiety, z którym jest w trakcie procesu rozwodowego. Według niej istniało duże prawdopodobieństwo, ba wręcz była przeświadczona, że dziecko połknęło tabletkę niewiadomego pochodzenia na widzeniu wczoraj u jej byłego typka.
jako, że jest to dwulatek no to lekarze bez wyjścia: młody -> płukanie żołądka przy znieczuleniu ogólnym, matka -> pikachu_face.jpg zdziwiona "alejakto" xD no i zaczęło się oczywiście odkręcanie tego wszystkiego, że to nieporozumienie, że tak wcale nie musiało być jednak, że młody zjadł z dywanu ojca jakąś tabletkę i w sumie to hehe może obejdzie się bez takich.
dlaczego miałaby coś takiego zrobić? ano dlatego, w przekonaniu lekarzy SORu, żeby mieć w papierach rozwodowych całą tą sytuację jakoby były konkubent jest narkomanem i faszeruje dziecko psychotropami. Sytuacja taka lub podobna ponoć już nie pierwszy raz się wydarzyła. Płeć empatyczna w akcji. Kosztem dwuletniego dziecka chciała sobie załatwić odpowiedni wpis do aktów sprawy rozwodowej.
#p0lka #logikarozowychpaskow #szpital #sor
@LetticeDeVries: pokaż swojemu chłopakowi że w takiej sytuacji bronisz baby, to będzie wiedział że też coś takiego mu kiedyś #!$%@? i będziesz się czuła niewinna xD
@LetticeDeVries Nie wiem, może to że znieczulenie ogólne zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem. Nie mówiąc już o dyskomforcie dziecka czy ryzyku tego że w szpitalu zarazi się czymś poważnym. Serio musisz o takie rzeczy pytać? Nie miej dzieci, proszę cię.
Wyżej też napisałam, że nie lubię i nie chcę mieć dzieci, więc dzięki za niepotrzebną radę.
@Nowystaryziel:
źródło: Screenshot_2023-04-12-18-19-59-472-edit_com.google.android.googlequicksearchbox
PobierzNie zdziwię się jak później zacznie utrudniać tacie utrudniać kontakt oraz napuszczać dziecko na niego obwiniając o wszystko i manipulując. Ojciec w końcu odpuści i da sobie spokój co będzie dowodem iż "wszyscy faceci to świnie, nie kochają własnych dzieci i inne feministyczne
Ale w Polsce to dostanie opiekę nad dzieckiem, alimenty od ojca i będzie mu jeszcze utrudniać widywanie się z dzieckiem...
źródło: jesteś_niechlujny
Pobierz@LetticeDeVries: małemu dziecku zafundować płukanie żołądka?
Chyba nie wiesz jak to wygląda.