Wpis z mikrobloga

Ależ szybko zleciał mi rok na tej maltańskiej wsi. Cieszę się, ze odważyłam się na wyprowadzkę, nie żałuje ani trochę. Malta ma swoje plusy i minusy. Czasem ja kocham, a czasem nienawidzę i wiem, ze to nie jest miejsce na całe moje życie. No, ale jest mi tu lepiej, spokojniej i mam mniej stresów. Cieszę się, bo bardzo rozwinęłam tu moje umiejętności społeczne i mój wewnętrzny spierdox jest mniejszy. Tęsknie za Polska, bo uważam, ze to piękny kraj, tesknie za ludźmi i lejsami zielona cebulka, ale tu tez mi dobrze i mogę smialo powiedzieć, ze sie zaklimatyzowałam. Pijcie ze mno kompot i wszystkiego dobrego dla was Mirki! #emigracja #gownowpis #maltogownowpis #malta
somskia - Ależ szybko zleciał mi rok na tej maltańskiej wsi. Cieszę się, ze odważyłam...

źródło: 6EA6AC09-0328-43C9-860F-A474A25BC260

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
ale tu tez mi dobrze i mogę smialo powiedzieć, ze sie zaklimatyzowałam


@somskia: Ty to masz fantazję, czyli co oszczędzanie na klimie czas rozpocząć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@somskia: zazdroszcze, jak mnie ugościsz to obiecuje że będę chodził po Twoim domu przez cały czas....



  • Odpowiedz
@somskia: Wczoraj nawet do 17C dobijało i pełne słońce, 3 godzinki się naświetlałem, oczywiście nie ta elewacja słońca co na Malcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kuriozalny_prestydygitator: kinnie mi totalnie nie podeszlo. I masz racje,ze odczuwa sie wielkosc(a moze i 'malosc') tego kraju. Typowa klaustrofobia malych wysp.Wazne by regularnie podrozowac i lapac swiezosc,a mozna przezyc. BTW wiem,ze mnie nie pytales ale siedze dluzej niz kolezanka wiec mysle,ze to nie problem.
  • Odpowiedz
@somskia ogromny props, szkoda życia na pół roku pogodowego czyśćca jakim jest PL. Sam myślę o emigracja, docelowo południe ale właśnie co byś polecała jaka branża żeby takie trochę workation wchodziło w grę?
  • Odpowiedz
  • 2
@jobzpaticzku: na malcie to tylko śmigają jakieś specjalistyczne branże. W sensie możesz pracować w restauracji, ale zarobisz grosze :p wiec ogólnie to igaming, finanse, it pewnie itp. Ale ja zawsze to podkreślam, ze to nie jest kraj do zarabiania kokosów, tylko raczej, jak ktoś chce odsapnąć od polski na chwilkę
  • Odpowiedz