Wpis z mikrobloga

@czeskiNetoperek: Całe szczęście, że nie kibicuje polskim klubom, które w pucharach europejskich od wielu, wielu lat nie są w stanie nic osiągnąć i słyną jedynie z kiboli - troglodytów. Słaba piłka, słabi kibice, tak to ujmę. Dobrze, że jest Premier League, La Liga i Bundesliga. Tam można obejrzeć ciekawe mecze i piłkę na poziomie, zamiast transparentów w obronie Kacapów albo Papaja
@Ejber_z_Fyrtla: raczej nie widzi, bo transmisje meczów mocno cenzurują trybuny, a o wydarzeniach około meczowych raczej się nie wspomina. Kolega zapewne wychodzi z modnego w pewnych kręgach założenia, że "na zachodzie sobie poradzili" podczas gdy Niemcy dymią na potęgę w kraju i zagranicą. We Francji i Holandii też jest ciekawie.