Wpis z mikrobloga

@C12H16N2:

Bo większość facetów chciałaby odnaleźć w sobie takiego Tylera Durdena.

Skąd ten wniosek???

No i w moim przypadku dochodzi jeszcze Helena Bonham Carter ❤️

To chyba nie jest wypowiedź normalnego człowieka w dyskusji dorosłych ludzi o aktorach / aktorstwie?
  • Odpowiedz
@shymon80: Z tego, że wiodący typowo konsumpcyjny styl życia samca beta narrator, sam stworzył sobie totalnie antagonistyczną w stosunku do własnego stylu postać, która zaczeła siać r--------l.
A patrząc się na poziom męskości w tych czasach, który jest jeszcze niższy niż w czasach premiery filmu (o książce nie wspomnę), to moim zdaniem cichym snem większości samców jest właśnie poczucie się sobą, nie zwracając uwagi na innych.

Co do drugiego punktu
  • Odpowiedz
@Mannequeen: czemu faceci to nie wiem, ale ja jako różowa od dawna jaram się tym filmem, bo pewne wnioski przedstawione w nim, chociażby na temat Boga, czy nihilistyczne podkolorowane nutką mizantropii przesłanie pasuje do mojego światopoglądu. Dodatkowo główny bohater zmagał się z bezsennością, na którą i ja nieraz cierpię, więc w ten sposób się z nim utożsamiam.
  • Odpowiedz
@C12H16N2: Niestety nie posługuję się na co dzień tak wysublimowaną wymową (bo jestem prostym człowiekiem), jednak Twoja wypowiedź moim zdaniem świadczy o "odklejeniu" od rzeczywistości. Nie przeszkadza mi Twój światopogląd, ale jeśli chcesz mnie zmusić do tego o czym piszesz to s--------j.

Tak możesz mieć swoich ulubionych aktorów/aktorek/aktorox/czy innych, ale jak w merytorycznej dyskusji wstawiasz serduszka, to osobiście uważam Cię za osobę niepoważną, albo gorzej...
  • Odpowiedz