Wpis z mikrobloga

Eh.
Tak zdaje sobie sprawę, że normalni ludzie już się ze mną zgadzają, a reszta i tak nie zmieni zdania tylko będzie hejtować ale co tam. Gdzie moge się rozpisać jak nie na wypoku? A więc
Dodałam rozdajo, do wygrania dieta bo jestem dietetykiem. No i zaczęło sie gadanie, że wybralam "gówno -zawód" i ludzie płacą mi za coś co mogą sami zrobić w fitatu albo exceluಿ⁠_⁠.
I teraz tak, ja wiem, że to nie prawda, ale powiedzcie mi dlaczego ci ludzie tak myślą? Dlaczego myślą, że w porządku jest coś takiego powiedzieć?
Czy to przez to, że w PL ten zawód nie jest regulowany?(ja uczyłam się w UK tutaj jest inaczej)
Czy to dlatego, że jak zawsze wykopki są ekspertami od wszystkiego?
Czy po prostu czysta złośliwość i chęć poczucia się lepiej cudzym kosztem?

Ja wiem ile warta jest moja praca, wystarczy, że spojrzę na historię moich podopiecznych. Dziewczyny która nie miała życia przez zaburzenia odżywiania, której świat kręcił się wokół poczucia winy za każdy okruszek który zjadla. Teraz mimo że już nie pracujemy razem dalej czasami do mnie pisze, dalej pamiętam swoje wzruszenie jak napisała, że poszła na pizze ze znajomymi pierwszy raz od lat i się nią cieszyła.
Pana w średnim wieku który po rozwodzie się roztył i miał zawał, a którego waga, ciśnienie krwi i choresterol teraz są w normie. Albo po prostu tych ludzi który chcieli się czuć lepiej we własnych ciałach i się udało.

A potem przyjdzie taki Mirek i mi powie, że moja praca jest nic nie warta, a co gorsze, swoją głupotą będzie zawstydzał ludzi którzy korzystają lub chcieliby korzystać z podobnej pomocy. To strasznie szkodliwe.

Ja od zawsze sama maluje ściany w swoim domu.. czy mam iść do malarza i powiedzieć, że wybrał "gówno -zawód" bo każdy może zrobić to sam?
Mam w domu maszynę do szycia i mogę sama sobie skrócić sukienkę, a poza tym większość ubrań szyję się maszynowo więc mam iść i to samo powiedzieć krawcowej?

Nie wszyscy mają takie same umiejętności i możliwości, niektórzy potrzebują wsparcia i przyjaciela który ich pokieruje. Czemu to takie ciężkie do zrozumienia?

#przemyslenia #feels #praca #dieta #zalesie #patologia #oswiadczenie
  • 108
Dlaczego myślą, że w porządku jest coś takiego powiedzieć?


@MallaCzarna: a gdzie widzisz problem? Też uważam, że bycie dietetykiem można zastąpić excelem. Bo się na tym nie znam, tak samo jak jakiś janusz nie może uwierzyć ile zarabia programista klikający w komputer.

Skoro na tym zarabiasz to w jakiś sposób twoja praca (w najgorszym wypadku twoja prezencja lub kontakt z ludzmi) jest wartościowa przez co dostajesz pieniądze.
@MallaCzarna: Słuchaj...są zawody gdzie jest większy czy mniejszy prestiż...wszystko zależne od tego ile się zarabia. Jak mało zarabiasz to się nie dziw, że ktoś twierdzi, że to słaby zawód. Pracujesz żeby zarabiać, nie oszukujmy się. Ja szanuje każdego czy to pracuje na danym stanowisku bo chce czy nie ma więksych możliwości...każdy jest potrzebny jeśli tylko płaci podatki..Żadna praca nie hańbi, wstyd to kraść.
@MallaCzarna: Witamy na wykopie - mogłabyś wynaleźć lek na raka, a i tak ktoś by powiedział że jest gówno warty XD
W przypadku zdrowej, świadomej osoby pomoc dietetyka nie jest potrzebna, Jednak takich osób jest mały procent a większość ludzi chce by ich kierować. Inna sprawa, że jest troche dietetyków, którzy robią zły PR środowisku, przez to Ci sumienni muszą potem odpowiadać na zarzuty.
@MallaCzarna przejmujesz się opinią wykopków, gdzie 99% to programiści 15k, prawnicy albo lekarze, a jak przejrzysz ich posty to główne tagi w których się udzielają to jakieś patostreamy? Dodaj do tego okres egzaminów gimnazjalnych albo matur, gdzie większość nagle uaktywnia się pod tymi tagami i żebrze o przecieki i już wiesz z kim masz do czynienia ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie ma sensu się przejmować tylko robić swoje.
@MallaCzarna: nie słuchaj tych gamoni, dietetycy są potrzebni, dużo ludzi nie wie jak się zdrowo odżywiać lub nie ma czasu na układanie aobie diet i liczenie kalorii. Jak czujesz się w dobrze w tym co robisz to rób to dalej.
Można mieć opinie pewnie opinie i się po prostu nimi nie dzielić bo nie wyniknie z tego nic poza krzywda. Jak to było? Żyj i daj żyć innym?


@MallaCzarna: uważam, że twoje podejście jest dobre, ale ludzie często działają inaczej. U niektórych taka forma biernej agresjii to zachowanie domyślne, bo tak zostali wychowani/taki mają charakter. Albo zachowania dominujące gdzie druga osoba chce się na siłę popisać, że jest lepsza od ciebie.