Wpis z mikrobloga

@Bonwerkz: Mam ten ekspres i powiem ci jedno, że na dłuższą metę obsługa ekspresu kolbowego jest męcząca. Odmierzanie kawy, potem jej ubijanie w kolbie jest czasochłonne. Jak chcesz zaparzyć jedną kawę to nie problem, ale jak już kilka pod rząd to zaczynają się schody. Odkamienianie tego ekspresu jest też wkurzające, bo strasznie wszystko jest rozchlapywane dookoła. Mam też często problem z niedziałającym spieniaczem do mleka. Nie wiem, czy to tylko u
@Bonwerkz: konkretnie tego modelu nie znam, ale uwazam ze nie ma sensu. Jeśli nie będziesz o niego dbał wystarczy na rok, jeśli będziesz wystarczy na dwa lata. W porównaniu do kawiarki za 50pln to przepaść a ilość pracy podobna
@spiderpl: kawę i tak robię dla siebie jedną dziennie w kawiarce więc sądziłem, że robienie tego samego ciśnieniowym wyjdzie podobnie, więc to nie problem dla mnie. Spieniacza nie używam bo tylko czarną piję. Kapsułkowe testowałem ale są niedobre a jak szukałem automatycznego to niestety trzeba cholera wydać większą kwotę zdecydowanie. Sam dobry młynek musi kosztować tak z 500 zł.