Wpis z mikrobloga

Dzisiaj nudny dzień na tagu #anime, to może zachęcę Was do obejrzenia czegoś niesamowitego. :D

Shinsekai Yori - coś na styl Gry o Tron i Władcy Pierścieni, tyle że z dziećmi. Akcja anime dzieje się w postapokaliptycznym świecie, bardzo oddalonym od naszego - współczesnego świata. Ludzie żyją na łonie natury i uwolnili swoje umiejętności telepatyczne. Pojedyncze kolonie ludzi znajdują się w specjalnie wydzielonych obszarach, których przekraczanie jest zabronione. Jednakże, piątka najbliższych przyjaciół postanawia odkryć, co znajduje się poza nimi.

O ile do kreski można się przyczepić szczególnie w kilku odcinkach, to jednak świat przedstawiony jest majestatyczny, jest kolorowy i bardzo szczegółowo odwzorowany, a muzyka idealnie pasuje do klimatu całej opowieści. Śmiem nawet twierdzić że jest na porównywalnym poziomie z tymi zachodnimi produkcjami fantasy. Fabuła rozwija się w takim tempie, że na pewno nie będziecie się nudzić, ale jednak daje czas do zachwycania się nad widokami. Trudno mi wystawić jednoznaczną ocenę tej bajce, jednak uważam, że jest to jedna z najbardziej intrygujących historii, jaką kiedykolwiek widziałem.

#joookubpoleca #chinskiebajki #shinsekaiyori #wykopowyklubanime #serial #fantasy
j.....b - Dzisiaj nudny dzień na tagu #anime, to może zachęcę Was do obejrzenia czego...
  • 22
  • Odpowiedz
@Elec: Prawdziwa prawda. ;)

Spoiler alert: Ludzie, którym się to anime nie podobało, zatrzymali się najprawdopodobniej na odcinku 8 - w którym pojawiają się sceny yaoi i yuri. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

EDIT: Oczywiście uzasadnione fabularnie, ale nie każdy przyjmuje to do wiadomości.
  • Odpowiedz
@Adrian00: Przeczytane: Hobbit, Silmarillion, Władca Pierścieni, Percy Jackson, Artemis Fowl, Igrzyska Śmierci, seria Pani Weroniki Roth. Więc nie, dość dużo czytałem. A co polecisz? Preferowane anime, bo wywiera na mnie znacznie większy wpływ. :3
  • Odpowiedz
@joookub: Mało czytałeś :)

Przede wszystkim zapoznaj się z terminem dystopia, bo tylko do takiego podgatunku sci-fi (bo Shisekai yori jest sci-fi) można to porównać.
  • Odpowiedz
@JesusOfSuburbia: Pierwszy odcinek to zapoznanie z brutalnością świata, nie ma jeszcze pokazanego pięknego krajobrazu czy nie ma genialnego soundtracka. Poza tym fabuła zmienia się kilka razy z biegiem anime. Najlepiej obejrzeć jeszcze z dwa odcinki i wyrobić swoje własne zdanie.

Albo najlepiej poczekać do ósmego.

Sceny yuri nie można przegapić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz