Wpis z mikrobloga

@nobrain: Powiedział o tym, że były ustalane różne stawki dla różnych graczy, co wywołało kłótnie, konflikt w drużynie i tworzenie grupek oraz jest kolejnym po Kwiatkowskim, który potwierdza, że coś takiego miało miejsce. Wcześniej wielu zarzucało Kwiatkowskiemu granie na zwolnienie Michniewicza, bo miał z nim kosę.
@XpedobearX: "– Wychodzimy z grupy i zamiast się cieszyć, nagle zaczęliśmy kłócić się o tę premię. Ci mają mieć tyle, inni tyle." i to sa te szczegoly? to sa te rozne stawki dla roznych graczy? #!$%@? to wiedzielismy juz po artykule jadczaka.
@MistrzPatelnii: Nie będzie gadki: Czesiek, wpadłbyś do KS w niedzielę, zrobimy LIVE. Właśnie o to chodzi, żeby eliminować wpływ na kadrę dziwnych ludzików do minimum. Dziennikarze od lat 90tych XX wieku pchali się piłkarzom do autokarów czy samolotów. Szukali sensacji na siłę, bo lata 90te XX wieku, jeśli chodzi o poziom to było gorzej niż za Gierka itp. Sensacja miała być. Sam pamiętam ferie w 2003 roku schodzimy ze stoku nauczyciel