Wpis z mikrobloga

Gdzie zamieszkać? #warszawa #gdansk #krakow #trojmiasto #airbnb #pracazdalna

Mirki, mam pracę zdalną, mogę zamieszkać w zasadzie gdziekolwiek.

Idzie wiosna, myślałem o trójmieście, żeby kręcić się po plaży albo jeździć tam w okolicach rowerem.

Polecacie jakieś inne miasta? Jak jakość życia w innych miejscach Polski?

Myślałem jeszcze o wynajęciu airbnb np. na cały miesiąc we Włoszech albo Hiszpanii. Co zabawne, koszt mieszkania, a czasem i domu nad morzem we Włoszech jest mniejszy niż wynajem mieszkania w dużym polskim mieście.

Jakieś opinie, porady? Przyjmę każdą.
  • 25
@SwiatWedlugAndrzeja: ja jako rodowity Krakus mogę powiedzieć, że Kraków to najlepsze w Polsce duże miasto do mieszkania.

@Mrukszachowy: w Krakowie rower to dość dobry środek transportu (lub mały motocykl), w przeciwieństwie do samochodu. Poruszanie się po centrum jest spoko, ponieważ rowerem można objechać dookoła całe stare miasto plantami, które są taką pierwszą obwodnicą.
Tras na rowerki też jest pod dostatkiem - można np. jechać na skałki Twardowskiego, do Ojcowa, trasą
Ja calkowicie zdalnie od 3 lat i wybralam Gdansk, dalej- swietny wybor, O ILE MA SIE KASE. To nie jest miasto dla biednych ludzi, serio, ostatnio znow bylam na wyjezdzie w WWie i nawet stolica jest tansza, jesli chodzi o lunche, kawiarnie i miejsca z browarem, pewnie przez wieksza konkurencje. Najem podobnie, jak nie chcesz mieszkac gdzies gdzie smierdzi (pozdro dla kumatych xD) to musisz polowe Gdanska wykluczyc i placic za najem
że Kraków to najlepsze w Polsce duże miasto do mieszkania.


@tuomollo: a co u nas takiego wspaniałego jest? bo mieszkam tu od urodzenia i serio powoli mam dość xD na plus to chyba to że idzie dość sprawnie załatwić jakiegoś lekarza czy coś a tak to nie wiem, wynajem drogi, mieszkania drogie, komunikacja jak jeszcze trajki spoko to autobusy do dupy, fakt może to super miasto jak się ma 20 lat
@nairoht: jestem po 40 więc nie powiedziałbym, że tylko jak się ma 20 lat.

Mieszkania drogie ale zarobki proporcjonalnie wyższe.
Trajki są spoko i relatywnie dobrze skomunikowane. Nieźle się jeździ hulajnogami i rowerami (planty dużo pomagają), polecałem też jakiś mały motocykl jako środek transportu - parkowanie w strefie jest za darmo, można jeździć po buspasach.

Jest tutaj co robić i mam na myśli nie tylko puby na rynku ale są muzea,
@programista15cm: czy ja wiem? Nie mam za dużo czasu ale w zeszłym roku zaliczyłem kilka większych koncertów typu Tool i Dream Theater. W piątek idę na Koniec Świata a w czerwcu chyba na Iron Maiden.
W międzyczasie jakieś pomniejsze wydarzenia jazzowe. Ravy akurat mnie nie interesują