Wpis z mikrobloga

@lubaxd: u mnie w kołchozie planują wprowadzić listę, która masz wypełnić po powrocie z l4 i wpisać tam miedzy innymi, dlaczego i na co byłeś chory xD tylko czekam aż to wejdzie w życie i będę w kołchozie kręcił aferę
@lubaxd mam flashbacki z poprzedniej roboty gdy szef do mnie zadzwonil jak poszedlem na zwolnienie z morda zebym je anulowal.
a jak naskarzylem do niego do compliance to sie okazalo ze szefowa jest jego znajoma xD #!$%@? swiat
@kidi1: Ogólnie #!$%@?ą mnie współpracownicy, tak samo jak przełożeni, interesuje mnie mój własny interes - w tym przypadku urlop. Teksty o mentalnym niewolniku płytkie i chybione.
Czasami lekarz się pyta czy osoba pracuje w sobotę, niedzielę; warto powiedzieć wtedy, że tak. Finansowo lepiej dla pracownika bo dostaje dodatkową kasę.


@xelewag: a tak naprawdę to nie rozumiem tego "dostaje dodatkową kasę". Jaką niby dodatkową? Dostaje 80% dniówki i tyle. Gdzie tu dodatkowa kasa?
@lubaxd właśnie przez takich idiotów jak twój kolega połowa firmy, w której pracuję, jest aktualnie na L4. Dwie osoby rozniosły jakieś wirusowe gówno i jakieś 30 osób teraz umiera w domu xD tych przodowników pracy to powinno się wysłać do łagrów, bo do pracy w cywilizowanym biurze to się nie nadają (°°
@lubaxd: od tego dobrobytu to się Wam w głowach poprzewracało. Dawniej to nawet jak z drabiny spadłem i było otwarte złamanie to się bez znieczulenia zardzewiałym brzeszczotem odcinało kikuta i kulejąc przychodziło do pracy. W ramach przeprosin za spóźnienie za darmo odrobić szedłem w niedzielę normalną dniówkę.
Kwiiiik.
Mam znajomą, co miała taki przypadek. Pracowała w prywatnej przychodni, jako recepcjonistka. Chciała urlop w weekend majowy, pracodawca powiedział, że nie ma opcji, bo jest świeża, pracuje dopiero kilka miesięcy, ktoś musi być, a inni stażem są dłużej, nieformalnie bardziej im się należy. Teoretycznie pracodawca ma do tego prawo. Pech chciał, że dziewczyna się rozchorowała w ostatni dzień kwietnia. Bez ściemniania, rozłożyło ją i leżała w łóżku. Oczywiście wszyscy myśleli, że zrobiła
@BaRi: Dobrze rozumiem że poświęciłbyś swoje zdrowie dla obcej osoby aby ta miała wolne? ponadto to nie jest mój problem tylko pracodawcy, to on powinien ogarniać sprawy organizacyjne. Jeżeli prowadzi się jakąś działaność trzeba być przygotowanym na takie sytuacje a na miejscu kolegi miałbym #!$%@? kochones bo poinformowałem szefa z wyprzedzeniem że mam plany i nie jestem w stanie ich przesunąć bo już zrealizowałem za to płatność, no chyba że szef