Wpis z mikrobloga

@DFWAFDS: Podobno pierwszy miesiąc jest dość przyjemny, bo ma się więcej energii itp. Po czasie może przyjść takie ciśnienie, że dom wywrócisz w poszukiwaniu alkoholu. Do tego spada nastrój. Znajomy tak miał około 2 miesiące po zaprzestaniu picia. Kazał żonie zamknąć go w pokoju i 24h przeleżał w łóżku. Przeszło mu i do dziś jest trzeźwy. Życzę zdrowia, coś na uspokojenie się przyda.